“Hila przeproś za rodaków! Free Palestine!” – takie wlepki atakujące aktywistkę żydowską pojawiły się w miniony weekend w Kaliszu. Hila Marcinkowska o sprawie powiadomiła ambasadę Izraela w Warszawie.
Wlepki z gwiazdą Dawida na słowie “rodaków” oraz z flagą Palestyny i żołnierzem izraelskim strzelającym do cywila rozlepiono na znakach drogowych i słupach oświetleniowych na starówce w Kaliszu. Jako pierwszy zauważył je Marek Tworek, kaliski aktywista antyfaszystowski i pedagog zajmujący się edukacją dzieci z niepełnosprawnością.
– Takie personalne wycieczki w kontekście konfliktu Palestyny i Izraela są złe i niebezpieczne. Ten konflikt nie można oceniać zero-jedynkowo, bo obie strony robią tam złe rzeczy, ale żeby obarczać za to naszą koleżankę, to jest bardzo słabe – uważa antyfaszysta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS