W niedzielny wieczór, policjanci z Kosakowa zatrzymali 62-letniego mieszkańca powiatu puckiego, który prowadził samochód dostawczy mając niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Dzięki szybkiej reakcji 53-letniego świadka, udało się uniknąć potencjalnej tragedii na drogach.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia, które dyżurny puckiej komendy otrzymał w godzinach wieczornych. Zaniepokojony mieszkaniec Pogórza powiadomił policję, że ulicami miasta porusza się nietrzeźwy kierowca dostawczego peugeota. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze z Kosakowa, którzy po przybyciu na ul. Paderewskiego, przystąpili do ustalania okoliczności zdarzenia.
Jak informuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pucku, asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, 53-letni świadek zauważył, że kierowca peugeota zaparkował samochód na środku ulicy, naruszając przy tym linię podwójną ciągłą. Zaniepokojony mężczyzna zwrócił się do kierowcy z prośbą o przestawienie auta. W odpowiedzi usłyszał bełkotliwe słowa, które jednoznacznie wskazywały na stan nietrzeźwości kierującego. Świadek niezwłocznie zawiadomił policję.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze przebadali 62-letniego kierowcę alkomatem, uzyskując wynik prawie 3 promile alkoholu. Podczas legitymowania, mężczyzna próbował wprowadzić policjantów w błąd, podając nieprawdziwe dane. Został za to ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Po ustaleniu prawdziwej tożsamości kierowcy okazało się, że mężczyzna posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat, wydany przez sąd w Gdyni. Nietrzeźwy kierowca trafił do policyjnej celi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS