A A+ A++

Choć wydaje się to niczym więcej niż fantazja rodem z filmów science-fiction, niemiecki projekt “Działa Słonecznego” był niezwykle realnym i przerażającym planem, który mógł odmienić losy II wojny światowej. Ta mało znana karta z historii nazistowskich Niemiec rzuca nowe światło na ambicje III Rzeszy oraz niebezpieczny potencjał rozwoju naukowego w rękach totalitarnego reżimu.

Koncepcja “Działa Słonecznego” (niem. Sonnengewehr) narodziła się w umyśle Hermanna Obertha, pioniera astronautyki, który w 1929 roku zaproponował ideę orbitalnej stacji kosmicznej zdolnej do skupiania i kierowania promieni słonecznych na Ziemię. Wizja ta szybko została podjęta przez nazistowskich dowódców, pragnących przekuć ją w śmiercionośną broń, która mogłaby odmienić losy wojny.

Plany zakładały zbudowanie gigantycznego orbitalnego lustra, które zbierałoby i koncentrowało energię słoneczną w niszczycielską wiązkę skierowaną na wybrane cele na powierzchni Ziemi. Szacowano, że taka broń byłaby w stanie palić miasta, wysuszać rzeki i niszczyć czołgi wroga – stanowiąc tym samym zagrożenie mogące przechylić szalę zwycięstwa na stronę III Rzeszy.

Choć sama koncepcja brzmi niczym z filmu science-fiction, prace nad “Działem Słonecznym” były jak najbardziej realne. Naukowcy pracowali nad rozwiązaniami technicznymi, takimi jak zasilanie stacji kosmicznej, systemy podtrzymywania życia załogi czy specjalne buty umożliwiające poruszanie się w warunkach mikrograwitacji. Wszystko to wskazuje, że plan ten był bliski realizacji, gdyby nie dramatyczny finał wojny.

Kiedy klęska nazistowskich Niemiecstawała się coraz bardziej realna, prace nad “Działem Słonecznym” zostały porzucone. Alianci, którzy przejęli dokumentację i fragmenty technologii, starali się ukryć istnienie tego projektu, obawiając się jego potencjalnego wpływu na przebieg wojny.

Choć Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zdołały zabezpieczyć część dokumentacji i zdobyć cenne informacje, los całego przedsięwzięcia pozostaje owity tajemnicą. Wiele wskazuje na to, że alianci nie tylko ukryli istnienie “Działa Słonecznego”, ale też kontynuowali badania nad tą technologią, obawiając się, że mogłaby ona wpaść w niepowołane ręce.

Choć “Działo Słoneczne” ostatecznie nie doczekało się realizacji, jego historia stanowi fascynujący wgląd w ambicje III Rzeszy oraz niebezpieczny potencjał rozwoju naukowego w rękach totalitarnego reżimu. Ten niezwykły projekt jawi się jako symbol ludzkiej wyobraźni i okrucieństwa, a także ostrzeżenie przed konsekwencjami nieograniczonej pogoni za potęgą.

Dziedzictwo “Działa Słonecznego” żyje do dziś w pamięci historyków, naukowców i pasjonatów militariów. Jego historia stanowi ważną lekcję na temat niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą połączenie technologicznego geniuszu i totalitarnych ambicji. Pozostaje ona również inspiracją dla twórców fantastyki naukowej, którzy nieustannie czerpią z tej niezwykłej karty z przeszłości.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGiżycko świętuje Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek 12 maja
Następny artykułSprawdź, czy pracodawca zgłosił Cię do ubezpieczeń