A A+ A++

Cały czas ważą się losy pierwszego polskiego samochodu elektrycznego. Rządzący nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. Gdyby projekt został zamknięty teraz, oznaczałoby to straty w wysokości pół miliarda złotych, jakie zainwestował w niego Skarb Państwa. Właśnie zapadła istotna decyzja, która przybliża finalizację inwestycję.

Według ministra Borysa Budki, który jeszcze niedawno zarządzał resortem aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie, na terenie, na którym ma stanąć polska fabryka elektryków, powinna być kontynuowana. Ostateczna decyzja ma zapaść w ciągu kilku najbliższych tygodni: po przeprowadzeniu zaplanowanych audytów. 

Co dalej z Izerą – czy powstanie polski samochód elektryczny?

Borys Budka podkreślił, że trzeba koniecznie wykorzystać atrakcyjną lokalizację Jaworzna i przygotowanych tam terenów, choć nowy rząd wciąż zastanawia się nad tym, jaką formułę na rozwój tego projektu wybrać. 

ZOBACZ: Kiedy powstanie CPK? Padła konkretna data

Borys Budka został również zapytany, czy Polska powinna dysponować własnym samochodem eksportowym. Jednoznacznie podkreślił, że jeśli ma on być konkurencyjny na rynku, to każdy taki produkt powinien powstawać. 

Pół miliarda zł strat po zamknięciu projektu

Sławomir Bekier, wiceprezes ElectroMobility Poland, w wywiadzie dla Business Insider Poland powiedział:

Zamknięcie projektu oznaczałoby spisanie na straty pół miliarda złotych zainwestowanych przez Skarb Państwa. Działamy roztropnie. Uważam, że projekt i zespół Izera nie powinny być przedmiotem walki politycznej.

Plan finansowania projektu związanego z polską Izerą związany był z dużym wsparciem ze środków KPO. Jeśli miałyby zostać wprowadzone jakiekolwiek zmiany w nim, to oznaczałoby to brak możliwości jego realizacji w ramach umów oraz harmonogramów, które jeszcze obecnie obowiązują.

W poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że w sprawie wsparcia z KPO dla projektu Izera Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej czeka na ostateczne decyzje Ministerstwa Aktywów Państwowych, które nadzoruje ElectroMobility Poland. Dodała, że Komisja Europejska w zasadzie już wyraziła zgodę, aby projekt z obszaru bezemisyjnych środków transportu otrzymał pożyczkę, a nie grant z KPO.

W piątek redakcja Auto Świat przekazała, że prezydent Jaworzna wydał już odpowiednie pozwolenie na budowę. Fabryka ma powstawać w dwóch etapach, a po osiągnięciu pełni mocy przerobowych, będzie w stanie produkować 300 tysięcy pojazdów rocznie. Spółka ElectroMobility Poland planuje dojść do takiej wartości w 2026 roku.

red.
/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Bezpieczne” eurowybory? Banery Krzysztofa Hetmana (PSL) ograniczają widoczność [FOTO]
Następny artykułRacewicz pozuje w stroju kąpielowym. “Jaka z ciebie złota rybka”