A A+ A++

Najdłuższy etap piątej odsłony sezonu rozpoczął się od próby Felgueiras, wykorzystywanej także podczas Rally Serras de Fafe, czyli rundy europejskiego czempionatu. Na pobudkę organizatorzy zafundowali jedynie niespełna 9 km w większości stosunkowo wąskiej drogi. Jazdę urozmaicają łączniki asfaltowe. Poranek w dystrykcie Braga jest chłodny i mglisty.

Otwarcie dnia najlepiej wyszło Rovanperze i Halttunenowi. Mistrzowie świata mają dziś najkorzystniejszą pozycję startową spośród załóg fabrycznych, ale czyszczenia na porannej próbie nie było zbyt dużo. Finowie szczególnie dobrze przejechali końcowe fragmenty oesu. Ott Tanak i Martin Jarveoja stracili do mistrzów świata aż 4,2 s. Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+5,7 s] zremisowali z Sebastienem Ogierem i Vincentem Landais.

– Byliśmy po prostu szybsi niż inni. Zobaczymy, to dopiero pierwszy oes, a dzień będzie długi. Jednak ustawienia i wyczucie w samochodzie są lepsze – ocenił Rovanpera.

– Jedziemy, jak możemy. Próbujemy bardzo mocno i zobaczymy, co z tego wyjdzie – powiedział Tanak.

– Sam nie wiem, co będzie dziś możliwe. Pozycja jest lepsza, ale to wciąż nie to. Łatwo wpaść w koleinę, która będzie coraz głębsza – tłumaczył Neuville.

– Droga jest bardzo wąska. Taki początek dnia nie jest łatwy. Byłem zbyt ostrożny. Trzeba przycisnąć – przyznał Ogier.

Takamoto Katsuta i Aaron Johnston jechali kolejne pół sekundy dłużej i zamknęli piątkę. Od szóstego czasu rozpoczęli Elfyn Evans i Scott Martin [+11,3 s], liczący na lepszy dzień niż piątek. Dani Sordo i Candido Carrera stracili 12,4 s. Stawkę załóg fabrycznych uzupełniły te reprezentujące M-Sport: Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+14,2 s] oraz Gregoire Munster i Louis Louka [+23,1 s].

– To będzie wielki dzień. Spodziewałem się, że będzie tu ślisko, a przyczepność była niezła. Niestety, nie byłem w stanie jej wykorzystać. Muszę cisnąć, jak tylko mogę – zapowiedział Katsuta.

– Miejscami jest w porządku, miejscami gorzej i sporo piasku. Mgła? Nie, widoczność jest dobra – ocenił Evans.

– Wszystko w porządku. Bardzo wąski odcinek. Przetrwaliśmy – zameldował Sordo.

– Postaramy się pozostać blisko aż coś się wydarzy z przodu. Najpierw mamy dwa odcinki o miękkim podłożu, a potem Amarante – przypomniał Fourmaux.

– Spodziewałem się, że w lesie będzie więcej przyczepności. Niezbyt mi się podoba ten odcinek. Na zjeździe trzeba uważać na hamulce – wyjaśnił Munster.

Po OS10 liderem pozostaje Rovanpera. Oddalił się on od Ogiera na 6,7 s. Tanak [+9,6 s] zrzucił z podium Katsutę [+10,9 s], a Neuville [+23,8 s] wypchnął Sordo [+30,3 s] poza piątkę.

W WRC 2 błysnęli Sami Pajari i Enni Malkonen, najszybsi także wśród Challengerów. Joshua McErlean i James Fulton stracili 1,2 s. Liderzy kategorii: Oliver Solberg i Elliott Edmondson jechali o 2,1 s dłużej.

Wyniki po OS10:

1. Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1  1:30.44,7
2. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 +6,7 s
3. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +9,6 s
4. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 10,9 s
5. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +23,8 s
6. Dani Sordo/Candido Carrera Hyundai i20 N Rally1 +30,3 s
7. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +46 s
8. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +1.54,5
9. Gregoire Munster/Louis Louka Ford Puma Rally1 +2.50,4
10. Oliver Solberg/Elliott Edmondson Skoda Fabia RS Rally2 +4.01,7 [1 WRC2]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRekonstrukcja twarzy neandertalskiej kobiety sprzed 75 tysięcy lat – przełomowe badania naukowców z Cambridge
Następny artykułLek ułatwiający rzucenie wapowania