Pożar składowiska odpadów w Michałkowicach w Siemianowicach Śląskich wywołał poruszenie w Sosnowcu. Nad miastem wisi czarna chmura. W powietrzu czuć zapach palonego plastiku.
– Odbieram kolejne telefony z pytaniami, gdzie się pali w Sosnowcu. Uspokajam, że to nie u nas. Pożar ma miejsce w Siemianowicach Śląskich – mówi kapitan Tomasz Dejnak, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiej Straży Pożarnej w Sosnowcu.
Dym rzeczywiście widać z wielu miejsc w Sosnowcu. U wielu mieszkańców wywołał skojarzenie z pożarem odpadów na Radosze, do którego doszło w 2020 roku.
Mieszkańcy Sosnowca relacjonują, że w powietrzu czuć nieprzyjemny zapach. “Coś, jakby palony plastik” – przekazują. Chmura trującego dymu dotarła też nad Sosnowiec. W Zagłębiu podjęto decyzję o przerwaniu treningu w Akademii. – Zdrowie dzieci jest najważniejsze – mówi nam Jerzy Mucha, rzecznik prasowy klubu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS