Na stronie zajmującej się testowaniem modeli językowych AI (LMSYS Org), pojawiły się w tym tygodniu dwa tajemnicze modele językowe noszące intrygujące nazwy: „im-a-good-gpt2-chatbot” i „im-also-a-good-gpt2-chatbot”. Dziwne nazwy oraz charakter obu chatbotów spowodowały, że zainteresowała się nimi od razy cała społeczność AI zadając sobie pytanie, o co tu chodzi.
Kilka dni przed pojawieniem się obu chatbotów w przestrzeni publicznej, Sam Altman (CEO firmy OpenAI) wspomniał na Twitterze o jednym z nich, co od razu wzbudziło podejrzenie, że firma pracuje nad takimi rozwiązaniami i wkrótce udostępni je większej liczbie użytkowników. Witryna LMSYS Org zazwyczaj współpracuje tylko z głównymi dostawcami modeli AI, oferując wielu z nich anonimowe usługi testowania. Jest wysoce prawdopodobne, że w tym przypadku mamy do czynienia z takim właśnie scenariuszem. .
Jednak społeczność AI nie próżnuje i próbuje od razu odszyfrować tajemniczy wpis Altmana. Najpopularniejszą teorią jest to, że gpt2-chatbot to stary model sztucznej inteligencji, który został wzmocniony zaawansowaną architekturą. Jednak są to wszystko spekulacje i nadal nie jest jasne, czy te modele sztucznej inteligencji są rzeczywiście dziełem OpenAI. Niektórzy spekulują, że oba dziwne modele AI mogą mieć większą wydajności niż oryginalne ChatGPT.
Zobacz również:
Obserwatorzy rynku IT podejrzewają też, że w najbliższych dniach OpenAI zaprezentuje je oficjalnie na jednym ze swoich firmowych wydarzeń. To wysoce prawdopodobne biorąc pod uwagę fakt, że Sam Altman przemawiając w zeszłym tygodniu na Uniwersytecie Harvarda wspomniał o chatbotach gpt2, nie ujawniając na ten temat więcej szczegółów. Wszystko to brzmi dosyć tajemniczo. Być może iż firmie OpenAI o to właśnie chodzi, aby w pewnym momencie poinformować społeczność AI o co tu chodzi, mając nadzieję iż wtedy wzbudzi to większe zainteresowania ich nowością.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS