Trwa pierwsza sesja lubuskiego sejmiku nowej kadencji. Trzecia droga chce mieć trzy osoby w zarządzie. Pomysł na siebie ma także Lewica. – Platforma jest nieugięta, negocjacje trwają już na szczeblu krajowym – mówi działacz PSL.
Sesja rozpoczęła się z półgodzinnym poślizgiem i po godzinie głoszono przerwę. W kuluarach mówiło się, że Koalicja Obywatelska, która wprowadziła do Sejmiku 14 radnych, nie może dogadać się z Trzecią Drogą, swoim naturalnym koalicjantem, który ma sześć mandatów (cztery ma PSL, dwa – Polska 2050).
Działacze PSL chcą utrzymać dotychczasowy status – dwie osoby w zarządzie. Do tego dochodzą roszczenia ludzi Hołowni, którzy chcą także mieć swojego reprezentanta. To torpeduje marzenia Platformy, by mieć co najmniej trzech ludzi w zarządzie – początkowo mówiono nawet o czterech działaczach. Marzenia te trzeba było porzucić.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS