W Poznaniu zakończył się charytatywny bieg Wings for Life World Run, który przyciągnął 8000 biegaczy. Event ten, który nie posiada tradycyjnej linii mety, zyskał dużą popularność dzięki swojej unikalnej formule: uczestnicy są eliminowani przez samochód, który stopniowo ich wyprzedza. Za kierownicą pojazdu zasiadł Adam Małysz.
Wings for Life World Run to wydarzenie o globalnym zasięgu, które w tym roku obchodziło swoją 11. edycję. Impreza cieszy się międzynarodowym uznaniem, przyciągając uczestników z całego świata nie tylko dzięki swojemu nietypowemu formatowi, ale i ważnemu celowi – zebraniu środków na badania nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego. Zainteresowanie biegiem w Poznaniu było ogromne – wszystkie miejsca zostały wyprzedane w zaledwie 9 minut.
Miasteczko biegowe, zorganizowane na terenie MTP, stało się centrum wydarzenia, oferując zarówno uczestnikom, jak i kibicom liczne atrakcje. Od godziny 11:00 można było obserwować przebieg wydarzenia na dużym ekranie.
Wśród kobiet najlepszy rezultat osiągnęła Dominika Stelmach (samochód dogonił ją po 55 km), a wśród mężczyzn Dariusz Nożyński, któremu udało się przebiec 63 km.
Źródło: UMP / ZDM / ZTM/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS