W obecnym sezonie piłkarskim, kibice Lecha Poznań przeżywają głównie negatywne emocje. Drużyna, która przez długi czas miała szansę na zdobycie mistrzostwa, niejednokrotnie zawodziła w kluczowych momentach. Ostatni mecz, który mógł przybliżyć „Kolejorza” do pozycji lidera, zakończył się nieoczekiwaną porażką. Lech Poznań zmierzył się z Ruchem Chorzów, zespołem walczącym o utrzymanie w lidze, który przed tym spotkaniem zajmował przedostatnie miejsce w tabeli.
Spotkanie to miało być prostym zadaniem dla Lecha, jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Ruch Chorzów, pomimo niekorzystnej pozycji w tabeli, zaprezentował lepszą grę i zasłużenie zainkasował trzy punkty. Gospodarze objęli prowadzenie dzięki bramce zdobytej przez Szczepana. Lech zdołał odpowiedzieć tylko raz, wyrównując stan meczu za sprawą karnego wykonanego przez Ishaka. Niestety dla gości, to nie wystarczyło, aby odwrócić losy spotkania. W 84. minucie Feliks wpisał się na listę strzelców, przesądzając o wygranej Ruchu Chorzów.
W następnej kolejce ligowej “Kolejorz” zmierzy się w Poznaniu z Legią Warszawa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS