Badanie DNA pozwoliło zidentyfikować zwęglone zwłoki znalezione w spalonym samochodzie w lesie pod Nowym Tomyślem. Zginął mężczyzna poszukiwany przez policję.
Doszczętnie spalony samochód znalazł w środę, 1 maja, spacerowicz. Stało głęboko w lesie w pobliżu miejscowości Posadówek pod Nowym Tomyślem. W środku były zwęglone zwłoki. Na lokalnych forach internetowych zaczęły krążyć sensacyjne opowieści, jedna z nich mówiła o wojnie gangów.
– Teraz możemy już przeciąć te spekulacje – mówi nam Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Najpierw awantura, potem usiłowanie zabójstwa
Borowiak opowiada, że historia zaczęła się w połowie kwietnia, gdy mieszkanka Obornik wezwała policję. Zgłosiła, że 44-letni partner wrócił pijany do domu, wszczął awanturę, pociął nożem jej rzeczy, tłukł naczynia. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Prokuratura zarzuciła mu psychiczne znęcanie się nad partnerką.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS