Pokolenie Z nie uznaje nadgodzin, ważniejsze dla nich jest spotkanie z przyjaciółmi niż deadline na projekt – było słychać narzekania pracodawców. Na szczęście filozofia Pokolenia Z staje się coraz bardziej uniwersalna.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
“W erze, gdy równowaga między życiem zawodowym a osobistym jest coraz bardziej ceniona, firmy prześcigają się w kreowaniu środowisk pracy odpowiadających na te potrzeby” – tak zaczyna się raport przygotowany przez portal Pracuj.pl. Dotyczy benefitów, które coraz częściej oferują pracodawcy. I nie są to “owocowe czwartki” i tym podobne, o których w poprzednich latach krążyły żarty.
Podano ciekawy przykład z Kalifornii: czas wolny w środku dnia, by pracownicy mogli posurfować. Brzmi wręcz nieprawdopodobnie, choćby tak jak jeszcze kilka lat temu przychodzenie do pracy z psem. A dziś coraz więcej firm w Polsce na to pozwala. Z surfowaniem może być gorzej, bo nie ma warunków. Ale wypad na godzinę albo półtora na basen lub siłownię w ciągu dnia w ramach pracy? Według mnie to kwestia czasu, kiedy firmy zaczną to proponować swoim pracownikom.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS