A A+ A++

Czytelnik Podhale24 przesłał nam zdjecia ukazujące “obfitość oznakowania na nowotarskich ulicach”, wraz z pytaniem, czy “jest to konieczne, czy nie można na przykład zrobić jakieś strefy płatnego parkowania”.

“Te znaki szpecą niesamowicie całe miasto. Oznakowanie jest potrzebne ale bez przesady tutaj to już jest przesyt! Dosyłam jeszcze kilka fotek z tego samego miejsca zrobionych w nocy jak to ładnie wszystko się błyszczy” – pisze.

Sprawa nie jest prosta. Sposób umieszczania znaków na drogach określa Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z lipca 2003 r. Znaki ostrzegawcze, zakazu, nakazu, informacyjne, czy uzupełniające nie mogę być umieszczane przypadkowo. Przepisy szczegółowo określają, jakie są zasady ich ustawiania, na jakich konstrukcjach mogą być montowane tarcze, jak wysoko i w jakiej odległości od jezdni.

Owa “obfitość” jak to określił nasz Czytelnik – wynika m. in. z ilości skrzyżowań dróg w centrum. Z przepisów wynika, że skrzyżowanie “odwołuje” część znaków – dlatego za krzyżówka trzeba znak ponownie postawić.

s/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego warto zwiedzić Sardynię?
Następny artykułCzy da się udowodnić zmartwychwstanie Jezusa?