Silniejszy dolar, słabszy złoty. Zależność ta po raz kolejny znajduje odzwierciedlenie na rynku walutowym. Dzisiaj amerykańska waluta znów łapie wiatr w żagle, a para EUR/USD próbuje zejść poniżej poziomu 1,07. To odbija się na notowaniach złotego. Ten traci wobec dolara 0,3 proc. i za amerykańską walutę trzeba płacić 4,03 zł. Euro drożeje o 0,1 proc. i jest blisko poziomu 4,32 zł. Dzisiaj rynek poznał dane o inflacji w Polsce. Ta urosła po raz pierwszy od ponad roku, chociaż wzrost ten i tak był mniejszy niż się spodziewano. Dlatego też odczyt nie wpłyną istotnie na notowania złotego.
Złoty nadal może być mocny
Nie brakuje zresztą głosów, że złoty w dłuższej perspektywie nadal ma dobre perspektywy. – Krajowa polityka pieniężna pozostanie ważnym elementem
solidnych fundamentów złotego. Znaczenie tego czynnika będzie jednak mniejsze
niż na początku roku, gdy inwestorzy tracili przekonanie, że RPP wznowi cykl
luzowania. Obecnie realne stopy procentowe w Polsce są najwyższe od przeszło
dwóch dekad, lecz podnosząca się inflacja będzie erodować atrakcyjność
odsetkową złotego. Oczekiwania odnośnie do zamierzeń polskich władz monetarnych
pozostają stabilne, ale w tym samym czasie słabnie wiara w obniżki stóp Fed.
Kilka miesięcy temu liczono, że amerykański bank centralny pierwszej redukcji
dokona w marcu. Obecnie prawdopodobieństwo wrześniowego cięcia w USA jest
szacowane na niespełna 40 proc. Cinkciarz.pl, który wg agen … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS