We wtorek Rafał Mundry pokazał w serwisie X zdjęcia cenówek z Biedronki. “Ceny bardzo falują w dyskontach. W tygodniu często są niższe. Podwyższane na weekend” – skomentował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekonomista zwrócił uwagę na cenę wafelków PrincePolo XXL, która w styczniu wynosiła 0,95 zł w cenie regularnej, a podczas promocji – 48 groszy. Aktualnie cena tych samych wafelków wzrosła do 2,09 zł.
Takie wahania cen można zauważyć także przy innych produktach, jak np. herbata Lipton. Cena herbaty w tygodniu potrafi wynosić około 12 zł, podczas gdy w weekendy wzrasta do 20-22 zł. “Nie nadążają z cenówkami” – podsumował.
Po majówce ceny pójdą w górę?
Przypomnijmy, że w marcu tego roku rząd zdecydował, że tarcza antyinflacyjna nie zostanie przedłużona, a podstawowe produkty spożywcze będą znów objęte 5 proc. stawką VAT. Dyskonty zadeklarowały wówczas, że wzrost cen wezmą na siebie. Teraz okazuje się, że dalsze “mrożenie” cen stoi pod dużym znakiem zapytania.
Biedronka odpowiedziała, że zawsze stara się zapewniać klientom jak najniższe ceny. Kaufland twierdzi, że o planowanych zmianach, także w podatku VAT, “będzie decydować szereg czynników, w tym sytuacja na rynku”. Aldi o ewentualnych zmianach będzie dopiero informować.
Powrót 5 proc. stawki VAT
Ekonomista Rafał Mundry przeprowadził kilka tygodni temu wyliczenia, o ile mogłyby wzrosnąć ceny podstawowych produktów spożywczych w przypadku, gdyby sklepy zdecydowały się podwyższyć ceny produktów.
Z wyliczeń wynika, że cena produktu, która po obniżeniu VAT-u na żywność, wynosiła 1,90 zł, może wzrosnąć do 2 zł. W przypadku droższych produktów wzrost cen, po dodaniu 5-proc. stawki VAT jest zauważalny bardziej. Przykładowo cena produktu z 11,43 zł może wzrosnąć do 12 zł, a z 19,05 zł do 20 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS