A A+ A++

Kard. Ambongo alarmuje w sprawie sytuacji na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga, w Północnym Kiwu. Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień. Rebelianci z ugrupowania M23 zdobywają kolejne terytoria, a kongijska armia jest pogrążona w całkowitym chaosie – powiedział metropolita stołecznej Kinszasy, podkreślając, że istnieje poważne ryzyko powszechnego braku bezpieczeństwa w całym regionie.

Radio Watykańskie

Rozmawiając z agencją Fides, kard. Ambongo odpowiedzialnością za pogłębiający się kryzys obarczył przede wszystkim kongijskie władze, które zamiast wzmocnić regularną armię uzbroiły różne lokalne ugrupowania pod pretekstem obrony miejscowej ludności przed M23. Ugrupowania te są więc dobrze uzbrojone, ale trudno sprawować nad nimi kontrolę. Ostatecznie same stanowią one zagrożenie dla lokalnych społeczności, żerują na mieszkańcach, dopuszczają się rabunków i morderstw, a także angażują się w nielegalny handel surowcami mineralnymi. Niektórzy przeszli wręcz na stronę rebeliantów.

Kard. Ambongo przypomina w tej sytuacji o niezbywalnej odpowiedzialności rządu za zarządzanie kryzysem w Północnym Kiwu. Zapewnia, że Kościół robi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc udręczonej ludności, choć jak dodaje, pogarszająca się sytuacja stanowi też poważne zagrożenie dla samej wspólnoty wiernych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKandydaci Lewicy do PE w Łódzkiem. Marek Belka jedynką
Następny artykułNasze Miasto: Częstochowa. Włókniarz ma nowego sponsora tytularnego. To Krono-Plast