Chociaż Audi, przejmując uprzednio Saubera, dołączy do stawki Formuły 1 dopiero w 2026, niemiecki producent, co oczywiste, dużo wcześniej rozpoczął przygotowania do rozpoczęcia rywalizacji w najważniejszej wyścigowej serii świata.
Na liście życzeń Audi jedno z wyższych miejsc zajmuje Hulkenberg. Doświadczony Niemiec wrócił do F1 na pełny etat na początku 2023 roku. Na jego wiedzę i umiejętności postawił Haas.
W piątek amerykański zespół ogłosił, że popularny „Hulk” odejdzie po sezonie 2024. Wiele wskazuje więc na to, że 36-latek porozumiał się z Audi. Komunikat ze strony – jeszcze – Saubera spodziewany jest w najbliższej przyszłości.
– Chciałbym podziękować Nico za jego wkład – przekazał Ayao Komatsu, szef Haas F1 Team. – Był świetnym graczem zespołowym i osobą, z którą bardzo lubiliśmy pracować.
– Jego doświadczenie oraz opinie okazały się dla nas bezcenne jeśli chodzi o poprawę wyników. To fakt mający swoje potwierdzenie i w kwalifikacjach, i w wyścigach. Do końca sezonu przed nami jeszcze wiele wyścigów i nie możemy się doczekać, aby nadal cieszyć się jego pracą.
Najwyżej na liście życzeń Audi jest Carlos Sainz. Hiszpan musi szukać sobie etatu na sezon 2025 po tym, jak Ferrari zakontraktowało w jego miejsce Lewisa Hamiltona. Audi chce mieć zatwierdzony skład do maja bieżącego roku, ale Sainz wydaje się czekać aż sytuacja w zespołach obecnej czołówki będzie bardziej klarowna. Inne jego opcje to: Mercedes, Aston Martin i Red Bull Racing.
Odejście Hulkenberga tworzy wakat w Haasie. Ten wypełnić może Oliver Bearman, junior Ferrari oraz rezerwowy włoskiej stajni. 18-latek pokazał się z dobrej strony w Grand Prix Arabii Saudyjskiej, podczas którego zastąpił Carlosa Sainza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS