Wygrywając minionej nocy z New York Knicks, Philadelphia 76ers zmniejszyli straty w serii i przegrywają już tylko 1:2. Niewiele brakowało jednak, by w tym meczu nie mógł zagrać jeden z ich kluczowych zawodników. Kelly Oubre Jr, bo o nim mowa, miał jednak szczęście w nieszczęściu. Jemu nic się nie stało, ale o jego Lamborghini nie można tego powiedzieć.
W poniedziałkową noc Kelly Oubre Jr i jego Philadelphia 76ers przegrali drugi z rzędu mecz pierwszej rundy play-offów przeciwko New York Knicks. Porażka została przypieczętowana właściwie w ostatnich sekundach spotkania, gdy celna trójka Donte DiVincenzo dała rywalom wygraną. Być może 28-latek wciąż miał tę sytuację w pamięci kilka godzin później, gdy doszło do stłuczki.
Według raportu filadelfijskiej policji, do wypadku doszło we wtorek o godzinie 1:45 czasu lokalnego w Filadelfii na skrzyżowaniu ulic 16th i Vine. W raporcie możemy przeczytać, że prowadzone przez koszykarza purpurowe Lamborghini z rocznika 2021 „zignorowało czerwone światło” i wjechało w Hyundaia Elantrę.
Jak podało TMZ, na szczęście nikt nie został ranny. Najbardziej ucierpiały oba samochody, które trzeba było odholować z miejsca wypadku. Rzecznik prasowy Sixers nie skomentował całego zajścia, ale wszystko wskazuje na to, że sprawa rozejdzie się po kościach. Oubre Jr zdecydowanie czuje się dobrze, skoro w trzecim meczu przeciwko Knicks był w stanie spędzić na parkiecie aż 38 minut.
– Wszystko jest w porządku. Nic mi nie jest. Pozostali uczestnicy zdarzenia również czują się dobrze. Chyba jednak będę musiał zatrudnić szofera aby samemu trzymać się z dala od dróg, nie wsiadać za kierownicę. Na szczęście wciąż mogę wykonywać swoją pracę, utrzymywać rodzinę i oby tak pozostało – powiedział dziennikarzom po meczu.
Być może jest to jakiś pomysł, ponieważ szczególnie w tym sezonie pech nie opuszcza zawodnika Sixers. To już jego drugi wypadek drogowy na przestrzeni ostatniego półrocza. Do pierwszego doszło w listopadzie gdy Kelly, znajdujący się wówczas w okolicach własnego domu w Filadelfii, został potrącony przez bliżej nieokreślony samochód.
Choć stan zawodnika był stabilny, doznał urazów – w tym złamania żeber – które skutkowały pobytem w szpitalu. Z tego tytułu musiał opuścić 11 meczów ligi NBA. Do gry wrócił dopiero 7. grudnia i od tamtej pory był jednym z ważniejszych elementów rotacji składu u trenera Nicka Nurse’a. Ogółem w sezonie 2023-24 osiągał średnie na poziomie 15,4 punktu, 5 zbiórek, 1,5 asysty i 1,1 przechwytu na mecz.
Kelly Oubre Jr w pełni formy i dyspozycji na pewno przyda się drużynie, jeśli w Mieście Braterskiej Miłości wciąż myślą o odwróceniu wyniku serii przeciwko Knicks. Na razie Sixers przegrywają 1:2, ale szansa na doprowadzenie do wyrównania będzie już w Wells Fargo Center w najbliższą niedzielę o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS