Chodzi o pociąg Pendolino na trasie Gdynia-Rzeszów. – Takie przypadki praktycznie się nie zdarzają – komentuje rzecznik prasowy PKP Intercity Cezary Nowak.
Sytuacja wydarzyła się we wtorkowy wieczór, 23 kwietnia. Pociąg Pendolino relacji Gdynia-Rzeszów powinien się zatrzymać o godz. 20.55 na stacji w Tarnowie. Jednak minął tarnowską stację, po czym zatrzymał się kilkaset metrów dalej.
Co zrobił maszynista? Po około 20 minutach cofnął się na stację, żeby podróżni mogli wysiąść z pociągu.
PKP Intercity. Pendolino z Gdyni do Rzeszowa – co poszło nie tak?
W wyniku hamowania żaden z pasażerów nie ucierpiał. Spółka Intercity w odpowiedzi na pytania Radia Kraków napisała, że “zdarzenie wyjaśni specjalnie powołana komisja z udziałem naszych pracowników i zarządcy infrastruktury. Nie było zagrożenia bezpieczeństwa pasażerów. Podróżni, po uzyskaniu zgody na wycofanie pociągu do stacji Tarnów, przesiedli się do innego naszego pociągu i kontynuują podróż”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS