A A+ A++

Niecodzienny incydent we Włoszech. Karczoch krojony przez mieszkankę Varese eksplodował jej w rękach. Przestraszonej kobiecie nic się nie stało, a wybuch warzywa wytłumaczono reakcją chemiczną.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w mieście Varese (region Lombardia) w północnej części Włoch.

Tamtejszy portal informacyjny Varese News przytoczył słowa kobiety pracującej w służbie zdrowia: Wybuchowe karczochy istnieją, a jeden przytrafił się mnie.

Czyściłam warzywo. Zaczęłam od liści na dole, żeby dostać się do górnej części, gdzie karczoch jest jaśniejszy. Kiedy ukroiłam go po raz drugi, pojawiła się iskra, potem odgłos wybuchu i smuga dymu. Na nożu pozostał ślad sadzy – zrelacjonowała kobieta, dodając, że “zapach był taki sam, jaki zostaje w powietrzu po odpaleniu petardy”.

Nic poważnego się nie stało, nie było żadnych strat, ale szczerze mówiąc było to nieco niepokojące – przyznała rozmówczyni portalu Varese News.

Eksplozja ma wytłumaczenie naukowe

Zaznaczyła, że reakcję tę można wyjaśnić naukowo, o czym później przeczytała.

Jak się okazuje, karczoch może wybuchnąć z powodu azotanu amonu, który jest jednym z najczęściej stosowanych nawozów. Stanowi on też składnik wielu rodzajów materiałów wybuchowych

Już wcześniej zanotowano podobne przypadki, choć zdarzają się one bardzo rzadko.

Zobacz również:

To najlepszy czas na podziwianie tulipanów w Holandii

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMOK Gniezno organizuje warsztaty o pierwszej koronacji królewskiej
Następny artykułTrener Igi Świątek rozliczył sezon. Zwrócił uwagę na dwie rzeczy