A A+ A++

Tegoroczny 68. Konkurs Piosenki Eurowizji zbliża się wielkimi krokami. Pierwszy półfinał imprezy, której gospodarzem jest szwedzkie Malmo, odbędzie się we wtorek 7 maja, drugi dwa dni później, a laureata muzycznego konkursu poznamy w sobotę 11 maja. Polskie preselekcje, decyzją jury w składzie: Michał Hanczak, Piotr Klatt, Kasia Moś, Konrad Szczęsny oraz Łukasz Pieter, wygrała Luna z utworem “The Tower”.

24-letnia wokalistka z Warszawy pokonała m.in. Justynę Steczkowską, utwór “Jesień – Tańcuj” z filmu “Chłopi”, jak i Edytę Górniak, która także brała udział w eliminacjach z piosenką “I Remember”. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomo, że tegoroczna edycja Eurowizji będzie wyglądać nieco inaczej niż dotychczas. Organizatorzy najpierw zdradzili nam, że będzie można głosować na swojego faworyta już od momentu wkroczenia na scenę pierwszego wykonawcy.

Organizatorzy poinformowali właśnie o kolejnych nowościach. Od konkursu w Malmo z 2013 r. losowanie miało wpływ na to, w której części koncertu wystąpią zdobywcy miejsc w Wielkim Finale. Rolą produkcji było z kolei ustalenie dokładnego układu utworów. Teraz jednak wprowadzono nową kategorię “Wybór producenta”.

Zmiany na Eurowizji i reakcja Polaków

Oznacza to, że konkretne miejsca startowe będą przydzielali producenci. Od teraz każdy losujący kraj będzie miał trzy opcje – pierwszą połowę, drugą połowę oraz wskazanie producenta.

Ten pomysł rzecz jasna ma na celu zwiększyć atrakcyjność widowiska i oddzielić od siebie podobne utwory. A to jak wiemy ma spore znaczenie, gdy w konkursie pod rząd wykonawcy śpiewają ballady.

Zobacz też: Stalkowała Harry’ego Stylesa. Usłyszała surowy wyrok

Kolejną nowością jest to, że losowanie po obu półfinałach odbędzie się podczas transmisji na TikToku na oficjalnym profilu Konkursu Piosenki Eurowizji, a losowanie dla krajów Wielkiej Piątki odbędzie się 4 maja na żywo na platformie Reddit.

Co ciekawe, na facebookowym profilu “Eurowizja TVP” internauci nie byli zachwyceni wiadomością o TikToku. “Nie dla Tiktoka! Zdecydowanie nie będę tego instalować, żeby obejrzeć”, “Live na TikToku to zawsze był idiotyczny pomysł, bo dużo ludzi go nie używa, a sam live nie zapisuje się tak jak na YouTube. Znowu wszyscy będą narzekać, że przegapili”, “Nie będę instalował specjalnie jakiegoś badziewia dla takich informacji. Szkoda, bo chętnie zobaczyłbym transmisję” – napisali.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” pochylamy się nad “Mocnym tematem” Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na “Nową konstelację” i jedziemy do Włoch z “Ripleyem”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy stary prezydent zachęca wszystkich do współpracy, Krzysztof Matyjaszczyk czeka przez cały tydzień
Następny artykułKażdemu kierowcy się to zdarza. Kara na dwa sposoby może bardzo zaboleć