W Olsztynie najdroższe są mieszkania dwupokojowe. Ile kosztuje metr kwadratowy takiego lokum?

lwx1

21.04.2024, 10:04

Jak ci młodzi mogą żyć w obecnych czasach, kiedy już widzieli jak żyje się w innym standardzie. Dawniej tego nie wiedzieli i nie widzieli. Teraz jest inaczej. A co winno zrobić państwo ażeby młodym ulżyć i dzieci było więcej. To co zrobili komuniści przy o wiele skromniejszym budżecie. Ustawowo obok (bezpośrednio w pobliżu) miast wydzielić nowe osiedla zaplanowanymi drogami i całą infrastrukturą, którą wybuduje państwo. Następnie na tak zaplanowanej dzielnicy sprzedać działki deweloperom ale pod warunkiem, że w ciągu 2 lat wybuduje nowy dom a wszystkie mieszkania zostaną sprzedane w ciągu roku od uzyskania pozwolenia na budowę. W przypadku nie wybudowania lub nie sprzedania lokali dany dom przejmuje na własność gmina po kosztach wcześniej ustalonych. Ażeby uniemożliwić spekulacje mieszkaniami wprowadzić zakaz sprzedaży lub innej formy zbycia lokalu prze okres min. 10 lat od kupna. W razie szczególnej sytuacji lokal można sprzedać tylko na rzecz właściwej gminy. Bezwzględnie odpuścić dopłaty i ulgi do mieszkań jak obecnie są preferowane. Miasta się rozwiną a dzieci będzie więcej, kiedy wprowadzi się deweloperom ulgi od budowy większych lokali. Wprowadzić można różne minimalne powierzchnie zamieszkania dla jednej osoby w rodzinie np. 2,3 lub 4 osobowej.
Państwo musi zacząć myśleć innymi kategoriami jak obecne nie przynoszą efektów. A pomysłów różnych może być wiele ale muszą być to pomysły nowe i otwarte na obecny świat.