Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie na rzecz Chłopców i Mężczyzn. Patronat honorowy nad I Kongresem Mężczyzn objął rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek.
Michał Gulczyński, koordynator wydarzenia wskazuje, że są obszary, gdzie przedstawiciele tej płci są gorzej traktowani przez prawo. – I to możemy bez ogródek nazwać dyskryminacją. Są to na przykład: nierówny wiek emerytalny, nierówne obowiązki wojskowe (mężczyźni mogą podlegać poborowi w każdej chwili, gdyby został odwieszony, kobiety są kwalifikowane tylko wtedy, gdy pracują w zawodzie użytecznym z punktu widzenia wojska). Mamy też różne przepisy BHP, które powodują, że na przykład w PKP wprowadzono darmowe posiłki tylko dla pracowniczek. Usłyszeliśmy, że podobnie jest w innych miejscach pracy, między innymi w Poczcie Polskiej – mówi w rozmowie z portalem Polskiego Radia 24.
Gulczyński dodaje, że obecnie urlopy ojcowski i macierzyński są nierówne. – Ojcu nawiązać więź ze swoim dzieckiem – brakuje na to czasu – wskazuje. – Rozwiązania prawne nie są korzystne, nie doganiają zmieniającej się sytuacji społecznej, w której kobiety coraz częściej pracują, jest coraz więcej rozwodów, rośnie też liczba ojców, którzy po rozstaniu chcą zajmować się swoimi dziećmi, być równoprawnymi rodzicami – przekonuje.
Edukacja, zdrowie, równość płci
Koordynator kongresu wylicza, że poza obszarami “dyskryminacji prawnej” są też obszary “dyskryminacji systemowej”. Dotyczą one zwłaszcza “chłopców i mężczyzn z klasy ludowej, środowisk nieuprzywilejowanych pod względem ekonomicznym czy kapitału kulturowego”. – Mamy znacznie więcej chłopców, którzy nie mają podstawowych umiejętności czytania ze zrozumieniem, co pokazują testy egzaminu ósmoklasisty czy międzynarodowe badania PISA. Z tym właściwie nic się nie robi – mówi członek zarządu Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn.
Inna kwestia to zdrowie. – Problem dotyczy głównie mężczyzn o niższym poziomie wykształcenia. W Polsce mężczyźni żyją średnio około ośmiu lat krócej od kobiet, w Holandii czy Islandii ta różnica wynosi trzy lata – wylicza rozmówca PR24.
Czy postulaty mężczyzn kłócą się z hasłami, które głoszą kobiety – w kwestii równości płac czy zatrudnienia na kluczowych środowiskach? – Da się to pogodzić. Uważamy, że równość płci jest jedna. Chodzi o to, żeby niezależnie od płci mieć szanse na dobrą edukację, długie i zdrowe życie – dodaje.
Czytaj też:
Bodnar szykuje zmiany w prawie. 3 lata więzienia za obrażenie LGBTCzytaj też:
Dlaczego aborcja?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS