Przypominamy artykuł z grudnia 2021 r.
W ubiegłym roku wycisnął ze swojego S-Works Venge 2020 14 tys. kilometrów, a w tym już ponad 13 tysięcy – świadomie mniej, bo wcześniej postanowił trochę zwolnić tempo.
– Ponieważ urodziła mi się córeczka, okazało się, że prawie 700 godzin sportu rocznie to trochę za dużo i postanowiłem zmniejszyć objętość treningów o około 100 godzin. Ten sezon skończy się pewnie na ok. 590 godzinach – mówi.
Czytaj też: Ich rowery to „małe dzieło sztuki oparte o high-tech”. Produkcję zaczynali w piwnicy, teraz konkurują z największymi
Z miłości do sportu
W sezonie, który trwa od lutego do końca października, w tygodniu trenuje po 12–16 godzin: pływanie, bi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS