A A+ A++
Namanja Mihajlović (z prawej) wystąpił w trzech z czterech sparingach podczas zgrupowania w Turcji. fot. P. Kucza / 400mm.pl

– Zdaje się, że Miro Radović zdobył 11 trofeów z Legią Warszawa. Sam chciałbym zdobyć tyle w trakcie całej kariery – mówi o swoim rodaku Nemanja Mihajlović, piłkarz Arki Gdynia. Serb opowiada również o niedoszłym transferze do hiszpańskiego Las Palmas, derbach Belgradu, treningach z Aleksandarem Rogiciem w wieku 7 lat czy znajomości z Filipem Mladenoviciem i Żarko Udoviciciem. W piątek stanie przed szansą debiutu w ekstraklasie, gdy żółto-niebiescy podejmą Cracovię.

Douglas Bergqvist nowym piłkarzem Arki Gdynia

Damian Konwent: Dlaczego zdecydował się pan na transfer do Arki Gdynia?

Nemanja Mihajlović: Trener i dyrektor sportowy skontaktowali się ze mną, przedstawili ofertę i zacząłem się zastanawiać nad tym kierunkiem. Aleksandar Rogić dał mi do zrozumienia, że jestem mu potrzebny. Zresztą zna mnie mnie jeszcze z czasów gry w FC Rad Belgrad, gdy byłem młody. Zacząłem wypytywać znajomych o Polskę, o ligę, o panujące warunki i spotkałem się z pozytywnym odzewem. Myślę, że dokonałem właściwej decyzji i z niecierpliwością czekam na najbliższe mecze.

Jak długo trwa pańska znajomość z trenerem Rogiciem?

FC Rad Belgrad to mały klub, ale wielu piłkarzy zaczynało w nim karierę. Od najmłodszych lat przyglądało nam się wielu trenerów i Aleksander Rogić był właśnie jednym z nich. Miałem dokładnie 7 lat i nie znałem go osobiście, ale wiem, że już wtedy był przy drużynie. To wiek, w którym dzieci bardziej czerpią radość z gry, niż patrzą na aspekty czysto piłkarskie. Wiedziałem o nim również w kolejnych latach, do ukończenia 13-14 lat, więc mógł się na mnie poznać.

Marcin Budziński po odejściu z Arki: Nie dostałem szansy od Aleksandara Rogicia

Miał pan oferty z innych klubów?

Obecnie nie, ale w ciągu ostatniego roku dostałem około 10 propozycji. Już nawet było blisko transferu do Las Palmas, ale na ostatniej prostej coś się popsuło.

W tym sezonie ani razu nie wystąpił pan w meczu SC Heerenveen. Co stanęło na drodze?

Ostatnie pół roku nie było dla mnie udane . Wydawało mi się, że to będzie wielki transfer, ale czasami tak bywa, że masz problem z wkomponowaniem się. Najlepiej pokazał to Coutinho, gdy przechodził do FC Barcelony jako wielki piłkarz Liverpoolu i praktycznie nieodłączny element układanki Jurgena Kloppa. Czas pokazał, że Brazylijczyk szybko pożegnał się z Blaugraną, a The Reds radzą sobie świetnie bez niego. To był zły czas. Grałem w zespole rezerw, ale to mi nie wystarczało, a gdy nie jesteś szczęśliwy, to nie było sensu dalej w to brnąć. Dziś myślę wyłącznie o Arce, o pracy, treningach i zdaje sobie sprawę, że mogę mieć trochę do nadrobienia, bo nie grałem przez sześć miesięcy, ale jestem pewien, że gdy dojdę do pełnej dyspozycji, wszyscy będą zadowoleni.

Mówił pan o rekomendacji znajomych nt. ekstraklasy. Serbia jest obecnie trzecią najliczniejszą po Brazylii i Słowacją nacją na najwyższym poziomie rozgrywkowym w naszym kraju. U kogo sięgnął pan po opinie?

Słyszałem o lokalnych animozjach Arki Gdynia z Lechią Gdańsk, ale tak się składa, że akurat znam Filipa MladenoviciaŻarko Udovicicia. Usłyszałem od nich wiele pozytywnych rzeczy. Znam też piłkarzy z Korony Kielce czy Górnika Zabrze, z którymi grałem wcześniej w Serbii, no i przede wszystkim Miroslava Radovicia. To świetny facet. W Serbii dużo słyszy się o polskiej lidze, kibicach, nowych stadionach. Jeśli wskakujesz na wyższy poziom, zaczyna obserwować cię coraz więcej ludzi.

Już 65 zagranicznych piłkarzy z 36 państw zagrało w historii Arki Gdynia

Ruchy kadrowe w Arce Gdynia w zimowym oknie transferowym

Przyszedł: Nemanja Mihajlović (paszport Serbia, pozycja pomocnik, ostatni klub SC Heerenveen, kontrakt w Arce do 30.06.2021 z opcją przedłużenia o rok)

Przedłużyli kontrakty: Michał Nalepa (pomocnik, do 30.06.2022), Pavels Steinbors (Łotwa, bramkarz, 30.06.2022)

Odeszli: Nando (Hiszpania, pomocnik, nowy klub Racing Santander, wolny transfer po rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron), Marcin Budziński (pomocnik, rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron), Samu (Hiszpania, obrońca, Cultural Leonesa, Hiszpania, wolny transfer po rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron), Azer Busuladzić (Bośnia i Hercegowina/Dania, po rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron, powrót do Atromitos Ateny, Grecja), Maksymilian Banaszewski (pomocnik, rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron).

Arka Gdynia – pełna kadra pierwszej drużyny

Pavels Steinbors wygrał 8. Plebiscyt Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2019 – wyniki

Miroslav Radović, Danijel Ljuboja i Milos Krasić byli piłkarzami, którzy robili różnicę w polskiej lidze. Chce pan pójść śladem rodaków?

Zdaje się, że Miro Radović zdobył 11 trofeów z Legią Warszawa. Sam chciałbym zdobyć tyle w trakcie całej kariery, a póki co mam 3 – mistrzostwo Serbii i dwukrotnie wygrywałem w pucharze krajowym. Jestem jeszcze młody, ale będę dawał z siebie wszystko, by kiedyś również mógł cieszyć się takimi sukcesami.

Walka o miejsce na skrzydle w podstawowym składzie Arki zapowiada się jedną z najciekawszych. Zdawał sobie pan z tego sprawę przed transferem?

Bardzo się cieszę, bo rywalizacja jest niezwykle istotna. W Turcji polubiliśmy się i mamy świetne relacje. Już nawet o tym rozmawialiśmy, że dzięki nim mogę stać się jeszcze lepszy, a oni dzięki mnie. To całkiem normalne i tak jest w każdym klubie. Każdy ma tyle samo na treningu, by pokazać się z najlepszej strony, ale musimy też współpracować, bo chemia w drużynie to najważniejszy czynnik.

Arka Gdynia odchudza kadrę. Marcin Budziński i Nando odeszli, Samu grał z Valencią

Jest pan Serbem, wcześniej grającym m.in. w Pertizanie Belgrad, więc smak derbów Arki z Lechią nie powinien być raczej obcy dla pana.

Pamiętam, gdy do Partizana zaczęli przychodzić nowi, zagraniczni piłkarze, często byli pod wrażeniem meczów derbowych. Osobiście również rywalizowałem z Crveną Zvezda Belgrad i owszem, poznałem smak derbów. Domyślam się więc, co mogą czuć kibice Arki podczas takich spotkań z Lechią i wiem, że to coś więcej, niż mecz. Jeśli przegrasz – kibice będą w stanie cię “zabić”, ale w przypadku zwycięstwa będziemy się wspólnie cieszyć.

W Polsce był pan zresztą w 2016 roku, gdy Partizan walczył z Zagłębiem Lubin w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Europy. Wydaje mi się, że ta przygoda nie należy do najbardziej pamiętnych.

No tak, to nie były miłe wspomnienia, bo odpadliśmy wówczas po serii rzutów karnych, a ostatnią “jedenastkę” zmarnowałem właśnie ja. Życie opiera się na wzlotach i upadkach, dlatego to od ciebie zależy, czy będzie w stanie je kontrolować.

Jakie cele stawia pan przed sobą jako piłkarz, a jakie przed grą w Arce Gdynia?

Celem nadrzędnym jest zdobycie możliwie największej liczby punktów prze Arkę Gdynia. Jako cel numer dwa stawiam sobie strzelanie goli i notowanie asyst, ale na nic się to zda, jeśli nie przybliży drużyny do tego pierwszego. Zawsze stawiam dobro drużyny, nad własnym.

Jarosław Kotas: Odciąć pijawki od klubu

Typowanie wyników

mecz ligowy

07.02.2020 godz.18:00

wartość: 3 punkty

Jak typują inni

1

38%

136 typowań

x

30%

108 typowań

2

32%

116 typowań

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW lesie znaleziono zwłoki człowieka
Następny artykułRząd wycofał się z planów wprowadzenia cenzury