Klienci PKO Banku Polskiego muszą przygotować się na czasowe utrudnienia w dostępie do wybranych usług. Największy bank w Polsce poinformował, że od piątku, 19 kwietnia, od godziny 21:00 do soboty, 20 kwietnia, do godziny 08:00 w serwisie internetowym i telefonicznym iPKO oraz aplikacji IKO nie będą dostępne popularne ubezpieczenia.
Przerwa w dostępie obejmie takie produkty jak Moje Podróże24, Mój Dom24, Moje Życie24, PKO Ubezpieczenie dziecka oraz Assistance. Oznacza to, że w tym czasie klienci nie będą mogli zawrzeć nowych umów ubezpieczeniowych ani zarządzać już posiadanymi polisami poprzez kanały elektroniczne banku.
Bank zapewnia jednak, że pozostałe usługi, w tym bankowość elektroniczna iPKO oraz karty płatnicze, będą funkcjonować bez zakłóceń. Klienci wciąż będą mogli korzystać z najpopularniejszej karty debetowej PKO Ekspres oraz realizować przelewy i inne operacje bankowe przez internet lub aplikację mobilną.
Czasowe wyłączenie części usług ubezpieczeniowych jest związane z planowanymi pracami serwisowymi i aktualizacją systemów. Bank podkreśla, że takie przerwy techniczne są konieczne, aby zapewnić klientom najwyższą jakość obsługi i bezpieczeństwo transakcji w przyszłości.
Mimo że przerwa w dostępie potrwa zaledwie 11 godzin, to dla wielu klientów może okazać się sporym utrudnieniem. Szczególnie dotkliwe będzie to dla osób, które planowały zakup ubezpieczenia turystycznego Moje Podróże24 tuż przed weekendowym wyjazdem. Dlatego bank apeluje do klientów o odpowiednie zaplanowanie swoich działań i ewentualne przełożenie decyzji o zakupie polisy na inny termin.
PKO Bank Polski zapewnia, że dołoży wszelkich starań, aby prace serwisowe przebiegły sprawnie i zgodnie z planem. Jednocześnie bank przeprasza klientów za wszelkie niedogodności związane z przerwą w dostępie do wybranych usług ubezpieczeniowych.
To nie pierwsza taka sytuacja, gdy bank informuje o planowanej przerwie technicznej. W dobie powszechnej cyfryzacji usług finansowych, chwilowe wyłączenia systemów są nieuniknione. Jednak dla klientów, przyzwyczajonych do stałego dostępu do swoich produktów bankowych i ubezpieczeniowych, każda przerwa może być źródłem frustracji.
Warto jednak pamiętać, że takie prace serwisowe są niezbędne dla utrzymania wysokiej jakości usług i zapewnienia bezpieczeństwa transakcji. Chwilowe niedogodności to cena, jaką płacimy za coraz bardziej zaawansowane i kompleksowe rozwiązania bankowe.
Klienci PKO Banku Polskiego muszą zatem uzbroić się w cierpliwość i wyrozumiałość. Przerwa w dostępie do części usług ubezpieczeniowych potrwa zaledwie 11 godzin, a już od soboty rano wszystko powinno wrócić do normy. W międzyczasie warto skupić się na tych funkcjonalnościach, które pozostają dostępne i sprawnie realizować swoje finansowe plany.
Bank ze swojej strony deklaruje, że dołoży wszelkich starań, aby zminimalizować niedogodności dla klientów i jak najszybciej przywrócić pełną dostępność swoich usług. Bo w końcu zadowolenie i zaufanie klientów to priorytet dla każdej instytucji finansowej, a szczególnie dla lidera rynku, jakim jest PKO Bank Polski.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS