A A+ A++

Łudzę się, że odzyskam stracone pieniądze – mówi pani Danuta z niewielkiej miejscowości pod Mławą, która na fotowoltaikę wydała 49 tys. zł.

Jedną z wielu osób w całym kraju, które padły ofiarą piramidy fotowoltaicznej. Jej twórca, Marcin K. z Opoczna położonego 80 km od Łodzi, od ubiegłego roku przebywa w areszcie. Grozi mu więzienie za to, że doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielu osób. Tak oficjalnie wynika z jednego z zarzutów, który usłyszał. Mówiąc wprost: może dostać wyrok za to, że brał pieniądze na zakup i montaż pomp ciepła lub paneli fotowoltaicznych, ale usługa nie została wykonana albo dokończona.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMasz problemy ze słuchem? Skorzystaj z bezpłatnych badań!
Następny artykułSzkoły otrzymały dofinansowanie wycieczek po województwie podlaskim