Wirydarz Muzeum Architektury (ul. Bernardyńska 5)
Bodaj najbardziej znany i uwielbiany we Wrocławiu. Jest pozostałością po bernardyńskim klasztorze, który powstał przy gotyckim kościele w drugiej połowie XV wieku.
Wirydarze były niewielkimi ogrodami w obrębie murów klasztornych, miały kwadratowy lub prostokątny kształt.
To tutaj swoją piękną, barwną kompozycję malował na specjalnych podestach dla zwiedzających prof. Leon Tarasewicz. To tutaj można odpocząć po zwiedzaniu muzeum.
Galeria zdjęć
Wirydarz Instytutu Filologicznego (pl. Nankiera 15)
Miejsce wytchnienia dla studentów polonistyki i germanistyki. Sam budynek był wiele razy przebudowywany (zwłaszcza na przełomie XVII i XVIII wieku), ale wzniesiono go w XIII wieku jako klasztor franciszkanów. Wirydarz ma także piękną altanę. Można tu przyjść (od kwietnia do września) od 10.00 do 17.00.
Galeria zdjęć
Wirydarz Zakładu Narodowego im. Ossolińskich (ul. Szewska 37)
Niegdyś był tu średniowieczny klasztor zakonu szpitalników, ale gmach, który doskonale znają wrocławianie, to dzieło wzniesione na przełomie XVII i XVIII. Na początku XIX w. należał do uniwersytetu, było tu gimnazjum. Po II wojnie światowej schronienie znalazły tu zbiory Zakładu Narodowego im. Ossolińskich przeniesione ze Lwowa.
Przez ponad 100 lat punktem charakterystycznym wirydarza był rosnący tu okazały kasztanowiec, ale latem ubiegłego roku musiał zostać ścięty. Dziś w jego miejscu posadzono nowe drzewo.
Galeria zdjęć
Dziedziniec Arsenału Miejskiego (ul. Cieszyńskiego 9)
Fani Muzeum Militariów znają ten dziedziniec doskonale, podobnie jak melomani, którzy w lecie przychodzą na festiwal Wieczory w Arsenale. Na środku zachwyca studnia z początków XVII wieku, a dziedziniec otaczają cztery budynki dawnych magazynów (wybudowano je między XV a XVII wiekiem) i dwie baszty (to z kolei pozostałość murów obronnych z XIV wieku).
W Arsenale znajdowały się przez wieki zarówno magazyny żywności, zbrojownia, jak i stajnie i magazyn artyleryjski (od XIX wieku).
Galeria zdjęć
Zobacz również
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS