fot. Jakub Zimoch/rowery.org
Patrick Lefevere został zmuszony do przeproszenia za komentarze obrażające kobiety przez komisję etyki Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI).
Komisja etyki UCI w marcu tego roku zdecydowała, że dwa komentarze szefa ekipy Soudal-Quick-Step pod adresem kobiet były obelżywe i że złamały Kodeks Etyki UCI.
Lefevere w oświadczeniu opublikowanym na stronie ekipy napisał, że akceptuje decyzję komisji i że przeprasza.
Przyznaję, że te wypowiedzi mogą być odbierane dwuznacznie. Nie chciałem nikogo skrzywdzić, dlatego przepraszam. Przepraszam UCI, komisję etyki i wszystkie osoby, które postrzegają te wypowiedzi jako krzywdzące
– napisał, odnosząc się do wypowiedzi na łamach “Het Nieuwsblad” z 31 lipca 2021 roku (w oświadczeniu zapisane z pomyłką, jako 3 lipca) i wywiadu w stacji “VTR” z 8 marca 2023 roku.
Lefevere w przeszłości musiał tłumaczyć się z wypowiedzi, które deprecjonowały pozycję kobiet w sporcie i w społeczeństwie. Belgijski menadżer w 2021 roku, w felietonie, porównał powrót Sama Bennetta do ekipy Bora-hansgrohe do powrotu do domu “kobiet, które doświadczyły przemocy domowej”.
W 2023 roku, w programie telewizyjnym, zdawał się sugerować, że przyczyną napaści na tle seksualnym jest większe spożycie alkoholu (Lefevere odpowiadał na uwagę innego zaproszonego gościa o tym, że kobiety idąc samotnie w nocy nie czują się bezpiecznie. Belg zaczął mówić o tym, że za jego czasów kobiety nie wychodziły z domu na drinka i że nie każdy radzi sobie z piciem alkoholu zanim szybko przerwał mu prowadzący program.)
Sposób, w jaki działa nasza ekipa, powinien świadczyć, że nie miałem zamiaru nikogo skrzywdzić. Zatrudniamy 74 zawodników i zawodniczki, zatrudniamy na pełny etat 106 osób do obsługi: kobiety i mężczyzn, w zróżnicowanym i inkluzywnym środowisku, bez rozróżnienia na pochodzenie czy płeć. I w taki sposób będziemy kontynuowali naszą podróż
– czytamy w oświadczeniu.
Komisja postanowiła, że Lefevere powinien publicznie przeprosić i przyznać, że stwierdzenia, których użył były niewłaściwe. Komisja nałożyła na Belga karę finansową w wysokości 20 tysięcy euro, aczkolwiek w zawieszeniu: Lefevere uniknie jej jeśli publicznie przeprosi i nie złamie kodeksu etyki w podobny sposób przez kolejne trzy lata.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS