Na ulicy Kadetów w Warszawie rozegrały się sceny niczym z filmu akcji. Młody mężczyzna utknął na podmokłym, grząskim terenie, nie mogąc się wydostać o własnych siłach. wezwał pomoc. Najprawdopodobniej chciał zobaczyć awionetkę, która lądowała około miesiąca temu awaryjnie na bagnach. Od tamtej pory stała się atrakcją. Ludzie robią sobie z nią zdjęcia.
Na szczęście z pomocą ruszyły mu służby ratunkowe, które przeprowadziły błyskawiczną akcję poszukiwawczą.
Jak relacjonuje st. asp. Bogdan Smoter w rozmowie z naszym portalem, w rejon Kadetów 60 skierowano aż 5 zastępów straży pożarnej oraz specjalną grupę operacyjną.
Na szczęście zlokalizowanie zaginionego i dotarcie do niego zajęło służbom niewiele czasu. W akcji brali udział strażacy, policjanci oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Młody mężczyzna, choć wystraszony i zziębnięty, nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Teraz policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności tego nietypowego zdarzenia. Funkcjonariusze ustalają, co skłoniło mężczyznę do tak ryzykownej wyprawy w trudny teren i dlaczego nie był w stanie odnaleźć drogi powrotnej. Być może jego wyczyn pozostanie jedynie ciekawą anegdotą, przestrogą dla innych amatorów eksploracji dzikiej natury.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku. Kocha koty i Warszawę.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS