A A+ A++

Po zaledwie jednej, wtorkowej, sesji spadkowej w tym tygodniu, notowania ropy naftowej wczoraj powróciły do zwyżek. Płytka korekta była efektem mniejszego optymizmu związanego z popytem na paliwa w Stanach Zjednoczonych – ale wczoraj szybko presja spadkowa została stłamszona przez obawy związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Obawy geopolityczne wczoraj na nowo dały o sobie znać po tym, jak w izraelskim nalocie na Strefę Gazy zginęło trzech synów lidera Hamasu.

Ten ruch obniżył szanse na rozejm na linii Izrael Hamas. Rozmowy na temat porozumienia trwają już długo, ale na razie nie doprowadziły one do żadnych istotnych rozstrzygnięć – i obecnie, istnieją uzasadnione wątpliwości co do tego, czy rozejm w ogóle w najbliższym czasie jest możliwy. Nerwowość na Bliskim Wschodzie pogłębia dodatkowo możliwość zaangażowania się Iranu w działania zbrojne po ataku na ambasadę tego kraju w Syrii.

Sytuacja na Bliskim Wschodzie podtrzymuje notowania ropy naftowej na podwyższonych poziomach. Tymczasem stronie podażowej sprzyjają dane pokazujące rozczarowująco słaby popyt na paliwa w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj Departament Energii pokazał dane dotyczące zmiany zapasów paliw w USA, w których podano, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej wzrosły aż o 5,84 mln baryłek, czyli o ponad dwa razy więcej niż oczekiwano na początku tygodnia i znacznie więcej niż pokazywały szacunki Amerykańskiego Instytutu Paliw.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
W poprzednim tygodniu w USA nieoczekiwanie wzrosły także zapasy benzyny oraz destylatów. Całość informacji w raporcie wskazuje na osłabienie popytu na paliwa w USA. Częściowo wysoki poziom zapasów to także efekt mniejszego eksportu ropy naftowej z tego kraju.

ZŁOTO

Cena złota w dół po danych dot. inflacji w USA.

Wczorajsze wyższe od oczekiwań odczyty inflacji CPI w USA były centralnym punktem środowej sesji – mocno wpływającym zarówno na wycenę amerykańskiego dolara, jak i, w konsekwencji, na notowania złota. Ze względu na wysokie odczyty, inwestorzy zaczęli rozważać scenariusz dłuższego utrzymywania się wysokich stóp procentowych w USA. To oznacza wsparcie dla amerykańskiego dolara.

Na złoto ma to przełożenie dwojakie. Po pierwsze, im dłużej stopy procentowe są wysokie, tym większa jest konkurencja dla złota jako inwestycji ze strony innych instrumentów wypłacających odsetki – takich jak obligacje czy lokaty. Po drugie, złoto jest wyceniane w amerykańskim dolarze, więc im wyższa jego wartość, tym niższe notowania złota.

Obecnie ceny kruszcu poruszają się w okolicach 2350 USD za uncję, czyli nadal blisko historycznych maksimów. Wysokie ceny złota odzwierciedlają także niepewność geopolityczną – to właśnie status kruszcu jako tzw. bezpiecznej przystani przyciąga wielu inwestorów na rynek złota.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowa Skoda Kodiaq. Zapomnij o 1.5. Tylko diesel albo prąd
Następny artykułING przyjmuje zgłoszenia do Programu Grantowego. Bank przeznacza 1 mln zł na rozwiązania poprawiające energooszczędność budynków