A A+ A++

Do tymczasowego aresztu trafiło 3 mężczyzn i kobieta podejrzani o dokonanie rozboju na 74-latku. Sprawcy przyszli do jego domu, pobili i skopali po całym ciele. Łupem napastników padła gotówka, dokumenty oraz inne wartościowe przedmioty na kwotę ponad 9 tys. zł. Dwóch z podejrzanych w wieku 41 i 44- lat odpowiadać będzie w warunkach recydywy. Za rozbój grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miniony weekend na terenie Białej Podlaskiej. Ze wstępnych informacji wynikało, że sprawcy podając się za “policję” podstępem weszli do jednego z domów i zaatakowali mieszkającego tam 74-latka. Napastnicy bili i kopali go po twarzy i całym ciele żądając pieniędzy. Wychodząc z domu zabrali ze sobą m.in. portfel z gotówką, dokumenty, karty płatnicze i telefony na łączną kwotę ponad 9 tys. zł. Pokrzywdzony 74-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. 

Policjanci natychmiast rozpoczęli swoje działania. Do sprawy zatrzymali 3 mężczyzn wieku 32, 41 i 44 lat oraz 38-letnią kobietę Funkcjonariusze odzyskali również część skradzionego mienia i gotówki. Podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Dwaj mężczyźni w wieku 41 i 44-lat odpowiadać będą w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywali karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo.

Wczoraj bialski sąd na wniosek Policji i prokuratury zastosował wobec całej czwórki najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 15 lat pozbawienia wolności, natomiast w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę.

nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGigantyczna afera w Orlenie. Padają pytania o odpowiedzialność byłego zarządu
Następny artykułChce mieć 26-godzinną dobę. Gmina zwróciła się do Komisji Europejskiej