A A+ A++

Była nominowana do najbardziej prestiżowej nagrody architektonicznej w Europie. A już 11 lat po wzniesieniu została wpisana do rejestru zabytków. Mimo to jest właśnie rozbierana. – Dostała się w niepowołane ręce – mówi architekt.

O jej rozbiórce powiadomił nas czytelnik, który wybrał się 7 kwietnia do Tarnowa nieopodal Garwolina.

“W minioną niedzielę postanowiłem odwiedzić to niezwykłe miejsce i na własne oczy zobaczyć nagradzaną perełkę architektury. Jakież było moje zdziwienie, gdy na miejscu okazało się, że kaplica jest aktualnie rozbierana! Nie ma już dachu i części poszycia, a po działce walają się luźne deski i trociny” – napisał w liście do “Wyborczej” pan Mateusz.

I zaczął stawiać pytania. “Jak to możliwe, że budynek wpisany do rejestru zabytków jest niszczony? Media lokalne i regionalne milczą na ten temat. Czy kościółek został wykreślony z ewidencji? A może tylko będzie przeniesiony? Co z unikalną lokalizacją, która przecież była elementem wizji architektów? Bardzo proszę o zainteresowanie się tą sprawą. Byłoby ogromną stratą, gdyby pozwolić właścicielom po cichu zniszczyć  ten zabytek”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTańce w Skaryszewie
Następny artykułOberwał się tynk oraz cegły ze szczytu budynku przy Pl. Szkolnym w Nakle nad Notecią