A A+ A++

Gregoire Munster, pilotowany przez Louisa Loukę, co prawda nie ma za sobą do końca udanego występu w trzeciej rundzie WRC 2024. Wycofał się z sobotniego etapu Rajdu Safari po tym, jak na dziewiątym odcinku specjalnym uszkodził zawieszenie w Fordzie Puma Rally1.

Mimo tej przygody Millener wskazał, że prędkość pokazana przez 25-letniego kierowcę podczas zawodów w Kenii była imponująca.

– Naturalnie Gregoire był rozczarowany wynikiem – powiedział Millener. – To jest zrozumiałe, ale jestem pod wrażeniem tego, co osiągnął, biorąc pod uwagę doświadczenie, jakie on i Louis Louka mają z tymi samochodami. Łatwo zapomnieć, że to był dopiero ich piąty start w Pumie.

– Zanotowali kilka mocnych rezultatów na paru odcinkach oraz sporo nauczyli się o tym wydarzeniu, w kontekście jak się z nim uporać. Czekam z niecierpliwością, aby zobaczyć, jak będą dalej rozwijać się i co osiągną w następnym starcie, w Chorwacji – kontynuował.

– Gregoire już startował kilka razy w Chorwacji i generalnie sporo jeździł na asfalcie w różnych warunkach – dodał.

Munster miał już okazję poznać możliwości Pumy Rally1 na asfalcie. Zaimponował w zeszłorocznym Rajdzie Europy Centralnej, sukcesywnie podkręcając tempo, co doprowadziło go do siódmego miejsca w tej imprezie. Był to jego pierwszy występ w hybrydowej maszynie na tej nawierzchni.

Zarówno Munster, jak i jego partner Adrien Fourmaux zaliczyli w zeszłym tygodniu w Chorwacji testy przed czwartą rundą mistrzostw świata.

Czytaj również:

Oglądaj: Kajetan Kajetanowicz po Rajdzie Safari 2024

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsze spotkanie Izby Pamięci „Filmowe Siemianowice” już w najbliższy czwartek!
Następny artykułZunifikowane zasady kontroli i szkoleń inspekcji drogowych