A A+ A++

Elon Musk nie ma ostatnio dobrego czasu. Miliarder wypadł właśnie z podium najbogatszych ludzi świata. Jego miejsce zajął znany konkurent z branży social mediów.

Elon Musk poza podium najbogatszych ludzi świata. Wielki powrót Zuckerberga

Choć Elon Musk dopiero co naśmiewał się z potknięć Zuckerberga, role właśnie się odwróciły. Szef Tesli spadł bowiem z trzeciego na czwarte miejsce w rankingu najbogatszych ludzi świata. Do wielkiej trójki powrócił zaś dawno niewidziany tam założyciel Facebooka, który ostatni raz wspiął się do TOP 3 w 2020 roku. 

Aktualnie panowie mają na swoich kontach odpowiednio 187 i 181 mld dolarów, ustępując miejsca jedynie założycielowi Amazona, Jeffowi Bezosowi z majątkiem netto 207 mld dolarów oraz prezesowi LVMH, Bernardowi Arnaultowi, z majątkiem netto 223 mld dolarów.

Co stoi za ich zamianą miejsc? 

Dlaczego majątek Elona Muska maleje? 

Majątek Elona Muska w 2024 roku miał skurczyć się o – bagatela – 48,4 mld dolarów, podczas gdy Zuckerberg nadrabiał w tym okresie straty, dorzucając do swojego portfela niespełna 60 mld dolarów. Przypomnijmy, że w listopadzie 2021 roku Musk był bogatszy od Zuckerberga o 215 miliardów dolarów (!).  

Straty tego pierwszego pozostają w bezpośrednim związku ze spadkowym kursem Tesli na giełdzie, za czym stać mają malejący, globalny popyt na samochody elektryczne oraz rosnąca konkurencja, zwłaszcza w Chinach. 

Równolegle, rozwój SI i jej nowe zastosowania w mediach społecznościowych wpływają korzystnie na notowania Mety, a co za tym idzie – na stan posiadania Zuckerberga, który zalicza właśnie swój wielki powrót. Myślicie, że na długo? 

Źródło: Fortune, Bloomberg

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego Kopalnia Soli Wieliczka jest na liście UNESCO?
Następny artykułIndeks ma w kieszeni