A A+ A++

Tuż po godzinie 22 do sklepu osiedlowego na południu Łomży wszedł nietrzeźwy mężczyzna. To nic złego, ani nadzwyczajnego. Ekspedientka zauważyła jednak, że ów klient bierze ze sklepowej półki kilkanaście czekolad i chowa pod kurtkę. Poprosiła by odłożył towar na półkę i wyszedł.

Owszem, mężczyzna postanowił wyjść ze sklepu, ale z czekoladami. Widząc to kobieta zamknęła drzwi od środka.

43-latek próbował wyrwać jej klucze, szarpał się z nią i wykręcał ręce – relacjonują policjanci. 

25-latka wyrwała się agresorowi, uciekła za ladę i powiadomiła policje. Wtedy to mężczyzna zaczął rzucać w nią skradzionymi czekoladami i grozić. Pracownica sklepu wraz z dwójką klientów ukryła się na zapleczu i czekała przyjazd policji.

W tym czasie 43-latek pozbierał czekolady i odłożył na miejsce – czytamy w komunikacie. Poczęstował się tylko butelką mleka, która po otwarciu i napiciu się odstawił.

Po przyjeździe mundurowych, badanie wykazało, że rabuś miał  niemal 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. 

źródło: KMP Łomża

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZielony Budżet zmienia Katowice! Edukuje i buduje też poczucie wspólnoty w szkołach – tak jest w Zespole Szkół nr 1
Następny artykułTeren budowy mostu na Sanie przekazany