W miejscowości Markówka (gmina Dobroń) leśniczy natknął się na pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej i natychmiast poinformował o tym policję. Na miejsce przyjechali wojskowi saperzy.
Zanim jednak saperzy dojechali do Markówki, teren zabezpieczali dzielnicowi z Posterunku Policji w Hermanowie. Zgłoszenie do Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach wpłynęło 4 kwietnia, tuż po godz. 8 rano.
Niewybuch był w znacznej odległości od zabudowań mieszkalnych, dzięki czemu nie była konieczna ewakuacja. Jeszcze tego samego dnia pocisk został przewieziony przez żołnierzy na poligon w celu jego zneutralizowania.
– Apelujemy o ostrożność i przypominamy, że odnalezionych materiałów wybuchowych nie należy dotykać, przenosić, ani samemu rozbrajać. Przypominamy, że materiał wybuchowy stosowany w technice wojskowej, w praktyce jest całkowicie odporny na działanie wszelkiego rodzaju warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowuje swe właściwości wybuchowe. Za każdym razem, gdy natkniemy się na taki przedmiot, jak najszybciej poinformujmy o tym odpowiednie służby. Ponadto jeżeli mamy taką możliwość to miejsce, w którym został znaleziony niewybuch warto oznaczyć – poinformowała Agnieszka Jachimek, oficer prasowy pabianickiej policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS