Kierowco, cierpliwość to nie tylko cnota, ale i konieczność – zwłaszcza na przejazdach kolejowych. Warto przypomnieć, że pośpiech i brak uwagi w tych miejscach mogą kosztować nie tylko mandat w wysokości nawet 2000 złotych, ale również 15 punktów karnych. W przypadku recydywy w ciągu dwóch lat kwota ta podwaja się do 4000 złotych.
Prawo jest bezwzględne w kwestii naruszenia zasad na przejazdach kolejowych. Objeżdżanie opuszczonych zapór, wjeżdżanie na przejazd podczas ich opuszczania lub nieukończonego podnoszenia, to czyny, które mogą skutkować surowymi konsekwencjami. Wjeżdżanie na przejazd przy czerwonym sygnale świetlnym, migającym lub przy dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych, również podpada pod te same rygorystyczne kary.
Powyższe działania są nie tylko nielegalne, ale przede wszystkim niebezpieczne, zagrażając nie tylko kierowcom, ale wszystkim uczestnikom ruchu drogowego. Przepisy określone w Artykule 97a kodeksu drogowego mają na celu zapobieganie tragediom, które mogą wyniknąć z lekceważenia zasad bezpieczeństwa w miejscach tak ryzykownych, jak przejazdy kolejowe.
Niebezpieczeństwo jest tam ogromne i każdego roku dochodzi do tragicznych wypadków, często skutkujących utratą życia. Mandat i punkty karne, choć surowe, to jedynie administracyjne konsekwencje, które mają za zadanie zwiększyć świadomość ryzyka i nauczyć kierowców odpowiedzialności. Są to jednak kary, które bledną w porównaniu z realnym niebezpieczeństwem dla życia i zdrowia.
Warto więc zawsze pamiętać o zachowaniu ostrożności, zwolnić i zatrzymać się, jeśli sytuacja na przejeździe kolejowym tego wymaga. To nie tylko kwestia poszanowania przepisów, ale przede wszystkim – bezpieczeństwa własnego i innych osób.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku. Kocha koty i Warszawę.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS