Za scenariusz i reżyserię trylogii “Strażnicy Galaktyki” odpowiada James Gunn. Bazująca na komiksach Marvela fabuła skupia się na losach grupy kosmicznych wyrzutków: uzbrojonego szopa Rocketa, drzewokształtnego humanoida Groota, Gamory i Draxa Niszczyciela z awanturnikiem Peterem Quillem na czele. Do serii została zaangażowana śmietanka hollywoodzka: Chris Pratt, Zoe Saldaña, Dave Bautista, Vin Diesel czy Bradley Cooper.
Trzy filmy przyniosły popularnemu studiu ogromne zyski, mimo to po premierze ostatniej z nich, która miała miejsce w zeszłym roku, na razie nic nie wskazuje na to, żeby cykl miał być kontynuowany. Sprawę te skomentowała jedna z największych gwiazd opowieści, amerykańska aktorka dominikańskiego pochodzenia, czyli ekranowa tajemnicza Gamora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Saldaña o “Strażnikach Galaktyki”. “Nie sądzę, żeby Gamora odeszła na dobre”
Zoe Saldaña nie uważa, że popularna seria zniknęła z ekranów już na zawsze. – Myślę, że byłaby to ogromna strata dla Marvela, gdyby nie znaleźli sposobu na przywrócenie “Strażników Galaktyki”. To po prostu ulubiona przez fanów grupa odmieńców. A poza tym u steru mają kogoś takiego jak James Gunn, którego styl pisania jest po prostu cudowny i bardzo szczególny dla tego gatunku – oceniła gwiazda w podcaście “The Discourse” portalu The Playlist.
Przeczytaj również: Wyciekły numery GOATS’ów. Padli ofiarą uciążliwego oszustwa
Grupa wyrzutków, do której należy również Gamora kreowana przez Saldañę, pojawiła się także w innych odsłonach uniwersum Marvela, tj. w “Avengers: Wojnie bez granic” czy “Avengers: Koniec gry” Anthony’ego i Joego Russo. I wygląda na to, że to koniec wątku postaci, przynajmniej w wykonaniu dotychczasowej aktorki. – Jak na razie myślę, że [Gamora “skończyła się”] dla mnie, ale nie sądzę, żeby odeszła na dobre – przyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że premiera “Strażników Galaktyki: Volume 3” miała miejsce na początku maja ubiegłego roku. Do grona głównych bohaterów powrócili Rocket czy Groot, ale pojawili się też nowi: Kraglin (Sean Gunn), Cosmo (Maria Bakalova) i Adam Warlock (Will Poulter). Od tego czasu Marvel nie ogłosił jednak planów na kolejną część. – Byłabym pierwsza do stania w pierwszym rzędzie i świętowania powrotu “Strażników Galaktyki” – zadeklarowała Saldaña. Zaznaczyła przy tym, że jej osobiste zakończenie współpracy przy tym projekcie nie ma nic wspólnego z jej miłością do tej historii.
Warto zaznaczyć, że to już nie pierwsza bijąca rekordy popularności seria, do której swoją cegiełkę dorzuciła gwiazda. W 2002 r. zagrała bowiem w “Piratach z Karaibów: Klątwie Czarnej Perły” Gore’a Verbinskiego, wcieliła się w Nyotę Uhurę w świecie “Star Treka” z lat 2009–2016 (dwie pierwsze w reżyserii J.J. Abramsa, ostatnia – Justina Lina) czy wreszcie wystąpiła w głównej roli w jednym z największych hitów w historii kina, “Avatarze” Jamesa Camerona.
W 52. odcinku podcastu “Clickbait” rozwiązujemy “Problem trzech ciał” Netfliksa, zachwycamy się “Szogunem” na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS