Andreea Prisacariu, rumuńska tenisistka zajmująca 318. miejsce w światowym rankingu WTA, niedawno podzieliła się swoimi doświadczeniami z turnieju rangi ITF W35 we włoskiej Santa Margherita di Pula. Niestety, to, co spotkało ją w szatni, pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o warunki dla uczestniczek.
Na nagraniu opublikowanym przez Prisacariu w mediach społecznościowych można zobaczyć, że w jej szatni pojawiły się robaki i nawet jaszczurka tyrreńska. Tenisistka zdecydowała się na zmianę stroju na zewnątrz, nie chcąc zbliżać się do nieznanych stworzeń.
To kolejny przypadek, w którym organizatorzy turnieju tenisowego o niższej randze nie zadbali o odpowiednie warunki dla zawodniczek. Prisacariu wyraziła swoje rozczarowanie brakiem troski ze strony organizatorów, którzy powinni zapewnić właściwe warunki dla uczestniczek turnieju. Mimo problemów z warunkami, rumuńska tenisistka nie odniosła sukcesu podczas turnieju we Włoszech. Odpadła już w drugiej rundzie gry singlowej, a w deblu również nie odniosła zwycięstwa.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS