A A+ A++

Pościgiem ulicami Pisza zakończyło się zatrzymanie sprawców kradzieży wędlin i innych artykułów spożywczych o łącznej wartości blisko 1000 złotych.

Uwagę patrolu piskiej drogówki zwrócił na siebie, poruszający sie po mieście mercedes na angielskich numerach rejestracyjnych. Policjanci postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej. Na widok oznakowanego radiowozu kierowca mercedesa wyraźnie przyspieszył i zaczął uciekać. Bardzo szybko jednak został zatrzymany.
Mercedesem jechało trzech mieszkańców Starogardu Gdańskiego w wieku od 23 do 38 lat. W trakcie kontroli, policjanci znaleźli w bagażniku znaczną ilość paczkowanych kiełbas i szynek. W sumie 45 sztuk. Do tego m.in. trzy chleby, marchewkę, winogrona oraz 7 sztuk donatów z nadzieniem. Mężczyźni twierdzili, że wyjeżdżają do Niemiec do pracy, dlatego wiozą tyle jedzenia. Policjantom od razu wydało się to bardzo podejrzane. Szybko ustalono, że cała zawartość bagażnika została skradziona godzinę wcześniej w jednym z piskich marketów. O kradzieży, personel sklepu dowiedział sie od policjantów. Po sprawdzeniu monitoringu potwierdzono, że to właśnie osoby z mercedesa wyjechały ze sklepu koszykiem pełnym zakupów i za nic nie zapłacili.
Wszyscy trzej mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Po wyjaśnieniu całej sprawy i zebraniu materiału dowodowego mieszkańcy Starogardu Gdańskiego usłyszeli zarzuty dotyczące popełnienia kradzieży. Nie kwestionowali swojej winy. Grozi im kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Wyższą karą w wymiarze 7 lat i 6 miesięcy zagrożony jest 38-latek, który dopuścił się tego przestępstwa w okresie tzw. recydywy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwierzyn z promesą. W województwie lubuskim powstaną nowe żłobki….
Następny artykułUroczyste pożegnanie w jednostce. Komendant przechodzi na emeryturę