A A+ A++

Jaśkowiak boksuje, morsuje, jeździ na rowerze i trenuje z wnuczką judo. Łukasz Garczewski stoi przed schodami na poznańskiej Wildzie i mówi, dlaczego Poznań nie jest miastem przyjaznym dla osób takich, jak on: z niepełnosprawnościami. A także matek z dziećmi i seniorów.

Kiedy Łukasz Garczewski, społecznik z poznańskich Rataj, ogłasza swój start w wyborach na prezydenta Poznania, zwracam się do naszej wspólnej znajomej, z którą obecny kandydat działał w stowarzyszeniu dla osób z niepełnosprawnościami. Pytam, czy jest zdziwiona.

– O tym, że będzie prezydentem, w trybie oznajmującym, mówił mi 7-8 lat temu – odpisuje moja rozmówczyni.

Gdy pytam później kandydata Społecznego Poznania, czy faktycznie prezydentura to jego marzenie, odpowiada wyraźnie zawstydzony i trochę poirytowany: – Muszę uważać, co komu mówię.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiedzielna szarża Tanaka
Następny artykułGTA 4 w zimowym wydaniu. Instalujemy modyfikacje, zmieniające wygląd Liberty City w grze studia Rockstar Games