Zdzisława była pewna, że wygra duet Prońko-Wodecki, Zbigniew uważał, że pierwsze miejsce należy się hitowi Sośnickiej. Prowadzący przez chwilę trzymali artystów w niepewności, nim ogłosili, że… konkurs Premier wygrywają ex aequo obie piosenki. Godzinę później, kiedy wszystkie gwiazdy festiwalu spotkały się w hotelu na bankiecie, Zdzisława Sośnicka podeszła do Zbigniewa Wodeckiego i powiedziała mu, że chciałaby, aby kiedyś zrobili coś razem. “Zawsze byłam wielką fanką Zbyszka” – tłumaczyła potem. Minie jednak kilka lat, nim nagrają jeden z najpiękniejszych duetów miłosnych w historii polskiej muzyki rozrywkowej i blisko się zaprzyjaźnią.
Nad tym, by plany współpracy dwóch gwiazd nie pozostały jedynie planami, czuwać miał Jerzy Bajer – mąż i menadżer Zdzisławy Sośnickiej. Jednak to, co na przełomie lat 70. i 80. działo się w naszym kraju, nie sprzyjało realizacji marzeń.
Stan wojenny przerwał wiele karier i wygnał z Polski wielu artystów. Zbigniew Wodecki wyruszył do RFN na koncerty z duetem fortepianowym Marek i Wacek i niewiele brakowało, by został w Niemczech na stałe. Zdzisława Sośnicka za to zdecydowała się odpocząć od śpiewania: “To była trzyletnia przerwa w moim życiorysie. Nie potrafiłam śpiewać…“.
Pierwszą, po zawieszeniu stanu wojennego, okazją do spotkania obojga artystów był jubileuszowy festiwal w Opolu w 1983 r. Za kulisami koncertu “Dwadzieścia lat minęło” piosenkarka przypomniała koledze, że obiecał jej duet. “Jestem gotowy” – powiedział ponoć i dodał, że jeśli tylko będzie miała pomysł na to, jak połączyć ich głosy, rzuci wszystko i stanie na scenie u jej boku.
W 52. odcinku podcastu “Clickbait” rozwiązujemy “Problem trzech ciał” Netfliksa, zachwycamy się “Szogunem” na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS