A A+ A++

Orzeczenie sądu rejonowego w tej sprawie – jak podkreśliło Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich w komunikacie – “w sposób rażący naruszyło zasady państwa prawa” poprzez uznanie za uzasadnioną “praktykę dochodzenia przez firmy windykacyjne przedawnionych roszczeń”.

Tymczasem, jak zaznaczył RPO Marcin Wiącek w skardze, istnieje już jednolity i ugruntowany pogląd, potwierdzony także orzeczeniami Sądu Najwyższego, że nie ma możliwości “powoływania się na przerwę biegu terminu przedawnienia przez nabywcę wierzytelności, który nie jest bankiem”.

Sprawa została zainicjowana pozwem, jaki w postępowaniu upominawczym wobec emeryta złożył fundusz inwestycyjny. Wierzytelność, będąca przedmiotem sprawy, powstała w wyniku zawartej w 2010 r. umowy pożyczki pomiędzy bankiem a pozwanym. Następnie – wobec braku spłaty zadłużenia – wierzytelność ta została sprzedana na rzecz funduszu.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFirmy muszą pilnie zacząć oszczędzać wodę i czyścić ścieki
Następny artykułSzef włoskiej mafii będzie współpracował z policją. W więzieniu siedzi od 26 lat