Resort rolnictwa poinformował, że obecnie w magazynach polskich rolników zalega ok. 20 mln ton zbóż. Według szacunków ministerstwa do końca czerwca powinno zostać 9 mln ton. – Rynek zbóż i rynek obrotu produktami rolno-spożywczymi w kraju powinien zostać unormowany do końca czerwca – zapowiedział w piątek w Kaliszu wiceminister Adam Nowak.
„Nie możemy +wyczyścić+ magazynów, bo zawsze jakiś zapas musi być. Dlatego szacujemy, że zostanie ok. 4 mln ton nadwyżki, która musi zostać wyeksportowana” – powiedział i zapewnił, że rząd będzie stymulować sprzedaż przed nowym sezonem.
Wsparcie rolników przez rząd jest – jak podkreślił – ważne ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe kraju.
„Brak bezpieczeństwa grozi wysokimi cenami, głodem wynikającym z tego, że uboższej części społeczeństwa nie będzie stać na żywność i będzie to wiązało się również z dużymi konsekwencjami klimatycznymi środowiska, bo regularnie prowadzona działalność rolnicza jest również ważnym elementem kształtowania środowiska naturalnego” – powiedział.
Zdaniem Nowaka trudno by przez 100 dni nadrobić ostatnie dwa, trzy, lata zaniedbań poprzedniego rządu. „W relacji z Ukrainą najważniejsze jest to, że podjęliśmy dialog, który wcześniej nie był prowadzony w tej formie i nie był też prowadzony na szczeblu unijnym. Okazało się, że przedstawiciel Polski przy UE nie uczestniczył w pracach platformy, która koordynowała relacje Unii i Ukrainy” – powiedział.
Założyłeś własną firmę? Kolejnym krokiem w jest wybór sposobu rozliczania się ze skarbówką z tytułu osiąganych dochodów. Odpowiednia formy opodatkowania, dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy, niesie ze sobą korzyści finansowe. Warto o nich wiedzieć!
Pobierz e-booka zostawiając zgody, albo zapłać 20 zł
Masz pytanie? Napisz na [email protected]
Wyjaśnił, że rząd polski już teraz mógł podpisać porozumienie z Ukrainą, ale nie byłoby ono w pełni satysfakcjonujące rolników i ministerstwa, więc rozmowy wciąż trwają.
„Walczymy, żeby jeszcze bardziej zostały uwzględnione nasze postulaty m.in. w zakresie kaucji, systemu licencjonowania produktów, czy dotyczące kwestii pomocy w zapewnieniu płynności finansowej” – powiedział.
Według Nowaka rolnicy będą usatysfakcjonowani negocjacjami, kiedy na swoich kontach zobaczą, że przychody ze sprzedaży produkcji roślinnej i zwierzęcej przekraczają poniesione koszty.
„Niestety, w ostatnich latach sytuacja stanęła na głowie, przychody ze sprzedaży płodów były niższe niż koszty, trzeba było rekompensować te różnice innymi formami wsparcia, również z budżetu krajowego” – poinformował.
Wiceminister przypomniał, że rozmowy ws. regulacji handlu UE-Ukraina dotyczyły systemu licencjonowania obrotu produktami rolno-spożywczymi i wprowadzenia systemu, który funkcjonuje w Rumunii i Bułgarii „a przez naszych poprzedników nie był rozważany i wprowadzony, dlatego doszło do destabilizacji na rykach rolnych. Nie było odpowiedniej kontroli, nadzoru i wiedzy na temat ilości produktów” – powiedział.
Według Nowaka wspólne zdanie jest takie, że “w sytuacji, gdy polscy rolnicy i gospodarka ponoszą duży ciężar odpowiedzialności wsparcia dla Ukrainy, która została dotknięta rosyjską agresją, niezrozumiałe jest zwiększenie importu rosyjskich produktów rolno-spożywczych przez niektóre kraje UE. Dlatego kwestia zaporowych ceł na produkcję z Rosji i Białorusi była istotnym elementem tych rozmów” – powiedział.
Nowak przekazał, że zostały też odblokowane z KPO środki dla rolników, przetwórców i eksporterów w wysokości 9 mld złotych.
„Pieniądze wzmocnią polską gospodarkę szczególnie teraz w trudnym momencie dla rolnictwa. Środki są też przewidziane w ramach działań dotyczących gospodarki wodno-kanalizacyjnej, retencji i polityki wodnej. W tych obszarach zastaliśmy bardzo duże zaniedbania i opóźnienia” – wskazał.
Natomiast Koła Gospodyń Wiejskich – w ramach tzw. pomocy profrekwencyjnej – otrzymają od ministerstwa ponad pół miliarda złotych i dodatkowe 120 mln zł na bieżące wsparcie.
„Chcemy, aby pomocą zostały objęte wszystkie KGW, także te funkcjonujące w ramach odrębnych przepisów, a nie tylko zarejestrowane w agencji” – powiedział.
Wiceszef resortu powiedział, że ministerstwo robi wszystko, żeby na polskich stołach nie zabrakło rodzimej, zdrowej żywności. (PAP)
autorka: Ewa Bąkowska
bak/ drag/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS