– Lubuskie było traktowane przez PiS po macoszemu – mówili przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej w sprawie funduszy unijnych, zwłaszcza Krajowego Planu Odbudowy.
Do Zielonej Góry przyjechał Jacek Protas, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej odpowiedzialny za fundusze unijne. – Zmarnowaliśmy wiele czasu – mówił w kontekście projektów z Krajowego Planu Odbudowy Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego.
Panowie ministrowie mówili o tym, ile czasu zmarnotrawiono. Z naszymi projektami byliśmy gotowi od 2021 roku. Przedkładaliśmy je ówczesnemu rządowi, otrzymaliśmy na niektóre wstępne promesy. Potem, przez kolejne dwa lata nic się nie wydarzyło. Polska zmarnowała ten czas, rozrabiając w Unii Europejskiej.
Jacek Protas powiedział, że przed samorządami dwa lata wytężonej pracy, żeby nie zmarnować wielu miliardów unijnego wsparcia.
Ta rewizja nie oznacza napisania programu od początku, bo nie ma takiej możliwości. Komisja Europejska może przyjąć zmiany uaktualniające harmonogram, ewentualnie troszeczkę złagodzą reform, które musimy przeprowadzić. Jakie ostatecznie projekty zostaną dofinansowane z KPO? To zależy od aktywności samorządów, zarówno regionalnego, jak i miejskiego. Tu nikt nikomu nie zapisał niczego i wprost nie da.
Jednym z projektów w ramach KPO jest budowa szpitala onkologicznego w Zielonej Górze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS