A A+ A++

Konstancin-Jeziorna to niewielkie miasto w powiecie piaseczyńskim. Położenie w aglomeracji warszawskiej na przestrzeni lat zapewniło miejscowości napływ mieszkańców “z wyższych sfer” – zamożnych przedsiębiorców, polityków czy celebrytów. Przed drugą wojną światową wybudowano tam jedne z najpiękniejszych w całym kraju willi. W jakim stanie przetrwały do dziś?

Zobacz wideo
Tajemnice warszawskiego Parku Fontann. Zeszliśmy do podziemi, aby zobaczyć, jak wygląda obsługa show

Zabytkowe wille pod Warszawą zachwycają. Jest ich ponad 100

Podwarszawski Konstancin-Jeziorna to świetne miejsce na długi i leniwy spacer w weekend. Niemal pewne jest, że na każdym kroku będziemy przystawać, by cieszyć oko okazałymi willami. Różnią się nieco rozmiarem i architektonicznym detalem, jednak niektóre śmiało mogłyby konkurować z królewskimi pałacami. Większość z nich powstała na początku ubiegłego wieku, jeszcze przed drugą wojną światową. 

Projektowali je znamienici architekci, a kupowali – ludzie biznesu, artyści i nowobogaccy. Do dziś podziwiać można ok. 100 zabytkowych willi. Okoliczne pałace i inne posiadłości objęte ochroną konserwatora zabytków to kolejne 50 budynków wartych zobaczenia. Wille nie ucierpiały w wyniku zawirowań wojennych, jednak wkrótce po zakończeniu walki wydano nakaz wysiedlenia pierwotnych mieszkańców. Ta decyzja doprowadziła do tego, że części reprezentatywnych domów już nigdy nie przywrócono do stanu świetności.

Wspaniała zabudowa do dziś cieszy oko. Wszystko dzięki skrupulatnym planom i obliczeniom

Zachwycająca, harmonijna zabudowa powstała dzięki pomysłowej koncepcji miasta-ogrodu. Teren podzielono na parcele, a budujący się na nich mieszkańcy musieli przestrzegać licznych zasad. Zabronione było m.in. wznoszenie budynków innych niż o charakterze mieszkalnym czy uzdrowiskowym. Ponadto na jednej działce mógł powstać jedynie jeden dom.

Jak informuje Wirtualne Muzeum Konstancina, obowiązywała konkretna wysokość posiadłości oraz inne nakazy i zakazy. Dzięki ścisłym regułom, stworzonym przez hrabiego Witolda Skórzewskiego oraz geometrę Kazimierza Madalińskiego, powstało spokojne letnisko, do którego “uciekali” z Warszawy szybko wzbogacający się ludzie sukcesu. Niestety, obecnie kilkadziesiąt willi stoi opuszczonych. Wraz z biegiem czasu niszczeją i popadają w ruinę. Dotyczy to m.in. Willi Irena, Jezioranka oraz Helena.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXbox Series X pojawi się w odświeżonej wersji – biała kolorystyka i brak napędu Blu-ray to nie jedyne zmiany
Następny artykuł[Informacja] Projekty uchwał na sesję 28 marca 2024 r BIP