A A+ A++

Przed debatą kandydatów na rektora Uniwersytetu Warszawskiego aktywiści studenccy zorganizowali protest. Chcą, by nowy rektor pamiętał o postulatach socjalnych, w tym dotyczących stołówek i akademików.

O problemach socjalnych studentów głośno jest w trakcie trwającej kampanii rektorskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Działacze z Warszawskiego Koła Młodych Inicjatywy Pracowniczej nie chcą, by ich postulaty zeszły z agendy. We wtorek, 26 marca, tuż przed zaplanowaną na godz. 16 debatą kandydatów na rektora uczelni zorganizowali pikietę „Uniwersytet w ręce studentek i studentów”. 

“Uniwersytet to dobro wspólne”, “Stoimy na ulicy, by nie skończyć na ulicy”, “Chcemy tanich akademików” – to hasła z transparentów. Jeden z działaczy Mateusz Skoratko mówił przez megafon na Kampusie Głównym przy Krakowskim Przedmieściu: – Mamy dość antyspołecznej polityki uczelni: to brak miejsc w akademikach, publicznych stołówek. Chcemy mówić o naszych żalach kandydatom na rektora.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDachowanie na ul. Nowokościelnej
Następny artykułRozmowy o sztuce i wspólne rysowanie [ Kultura ]