Bajońskie nagrody w urzędzie marszałkowskim. Rekordzista dostał 75 tys. zł

Sprawa sowitych nagród w urzędzie marszałkowskim wypłynęła jeszcze pod koniec 2023 roku. Tuż przed sesją budżetową radni dowiedzieli się, że kadra kierownicza w ciągu trzech kwartałów wzbogaciła się łącznie o 700 tys. zł. Największym beneficjentem był sekretarz województwa Mariusz Bodo, najbliższy współpracownik marszałka Andrzeja Bętkowskiego. Przyznano mu łącznie 60 tys. zł nagród. Radni opozycji byli oburzeni, a ponieważ rządzące województwem PiS nie ma większości w sejmiku, stało się to bezpośrednią przyczyną odrzucenia za pierwszym razem uchwały budżetowej na 2024 r. Dopiero w styczniu, gdy wprowadzono poprawki ograniczające m.in. wydatki na wynagrodzenia, budżet przeszedł.

Zgłoś naruszenie/Błąd