A A+ A++

Maszyna przejechała przez chroniony obszar i zmieliła wszystko, co rosło na jej drodze – mówi Marcin Dziubek, przyrodnik, który odkrył nielegalną wycinkę przy granicznej Nysie Łużyckiej.

Wycinka sięga kilkunastu kilometrów w przygranicznym pasie Nysy Łużyckiej w powiecie gubińskim, między Budoradzem, Żytowaniem i Kosarzynem. Ktoś wjechał harwesterem i wyrywał z korzeniami wszystko, co rosło przy rzece. 

– Zrównano krajobraz do poziomu ziemi. Maszyna łamała spore drzewa, jak zapałki, teraz konary czekają na zmielenie – opowiada Marcin Dziubek, przyrodnik, ekolog, który organizuje polsko-niemieckie spacery. Pokazuje ludziom perełki przyrody. Na gubiński odcinek Nysy wycieczki już nie zabierze.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOd poniedziałku 25.03.2024 do niedzieli 31.03.2024 po leki nocą jedziemy do Ropczyc
Następny artykułUrząd Miasta w Tomaszowie Mazowieckim: “Być jak Ignacy” – uczniowie SP8 odkrywają energię geotermalną